Cele, motywacja, pieniądze czyli ABC udanej rozmowy kwalifikacyjnej

Marek Kloc od lat jest kojarzony z branżą nieruchomości. Posiada własne biuro Mark Property zajmujące się sprzedażą i wynajmem mieszkań i lokali. Ugruntowana pozycja na rynku stanowi jego siłę w kontaktach z klientami. Marek Kloc wciąż otwarty jest na współpracę z nowymi agentami nieruchomości, choć sam twierdzi, że coraz trudniej o ludzi kompetentnych. Sam zajmuje się rekrutacją pracowników od 2009 roku.

Jak twierdzi, rynek pracy zmienił się w przeciągu 8 lat. Trudniej jest np. zebrać CV od osób zainteresowanych pracą. Co więcej, ludzie wysyłają listy motywacyjne, a potem nie przychodzą na rozmowy kwalifikacyjne. Znalezieniem przyszłej pracy rządzi bardzo często przypadek. Ludzie nie wiedzą, skąd była konkretna oferta pracy, ale przed rozmową zapoznali się z nią, poznali działalność firmy i ewentualne stanowisko. Przyszli pracownicy często wysyłają swoje CV, ponieważ oferta pracy jest aktualna i może akurat trafi się dobra posada. Marek Kloc radzi, aby odpowiadać na oferty pracy, na które mamy odpowiednie kompetencje, ale jednocześnie nie możemy myśleć, że jesteśmy za słabi albo nieodpowiedni do konkretnej pracy. Ambicja i ciągły rozwój osobisty to klucz do sukcesu. Zwracajmy uwagę, co piszemy w CV. Pracodawcy to bystrzy obserwatorzy, którzy mogą odnieść się do naszych zainteresowań, hobby, itp. Jeśli nic nie będziemy wiedzieli o zainteresowaniach wymienionych w CV, będzie to przysłowiowy ,,strzał do własnej bramki”.  

Cele i motywacja

Warto zastanowić się, dlaczego chcemy pracować w danej firmie. Jak nasze umiejętności, nasz warsztat i doświadczenie wpłyną na sukces i rozwój przedsiębiorstwa. Marek Kloc mówi, że dużym problemem wśród osób obecnych na rynku pracy jest właśnie brak celów i zaangażowania w pracę. Dla wielu osób najważniejsze jest ,,odbębnić swoje” i wrócić do domu. Powinniśmy być zaangażowani w pracę. Każdego dnia, siadając na swoim stanowisku, powinniśmy zastanawiać się, co mamy zrobić lepiej, żeby nasze efekty były bardziej widoczne. Marek Kloc zwraca uwagę także na motywację, którą musimy posiadać. Motywacja napędza nas do działania nie tylko w życiu prywatnym, ale także zawodowym. Zmotywowany pracownik to dobry pracownik.

Finanse

Każdy kandydat na pracownika powinien mieć informację o wysokości pensji, jaką otrzymują ludzie na podobnych stanowiskach w tej branży. Będzie to świadczyło o naszym profesjonalizmie i odpowiedzialnym podejściu do tematu. Stawka zależy od miejsca pracy i stanowiska, na jakie aplikujemy. Warto wybierać firmy, w których pracownik wynagradzany jest właściwie za swoją pracę. Szukajmy także pracodawców, którzy mają najlepszą ofertę. Przykładem może być właśnie biuro nieruchomości Mark Property, które posiada najwyższe stawki dla agenta na lubelskim rynku.

Mowa ciała

Istotną kwestią jest też nie tylko to, co mówimy, ale jak to robimy. Mówić można na 2 sposoby. Słowami, ale także naszymi gestami, językiem niewerbalnym. Uciekanie wzrokiem, nerwowe drapanie się, głośność wypowiadanych słów, a nawet siła uścisku ręki - na takie rzeczy nasz przyszły pracodawca może zwracać uwagę. Marek Kloc twierdzi, że sposób ubioru czy np. gestykulacja, choć bardzo często nieświadomie, wpływają na nasze postrzeganie.

Bądź sobą!

Nasza naturalność, autentyczność i sposób bycia jest dla pracodawcy ważną informacją, niekiedy nawet ważniejszą od wyuczonych formułek, które wygłosimy podczas rozmowy. Prezes firmy to także człowiek, potrafi zatem zrozumieć nasze zachowanie i stres.

Media społecznościowe

Stanowisko, na które kandydujemy, może charakteryzować się pewnymi cechami, a to znaczy, że będziemy oceniani nie tylko przez to, jaką pełnimy funkcję, ale również – jak prowadzimy nasze ,,drugie życie”. Nasze wszystkie konta na facebooku, instagramie, itd. też określają nas. W praktyce wygląda to w taki sposób, że na przykład menedżer przedsiębiorstwa nie może pozwolić sobie, aby na jego koncie facebookowym pojawiły się kompromitujące zdjęcia z imprezy. To podważyłoby jego kompetencje i kulturę osobistą. Dbajmy zatem o nasze profile, ponieważ pracodawcy przeglądają je jeszcze przed podpisaniem umowy o pracę, o ile mogą to zrobić.

Marek Kloc uważa, że rynek pracy zmienił się diametralnie w stosunku do lat poprzednich. Na rynku występują osoby, które wprawdzie mają rozbudowane CV, ale tak naprawdę brakuje im doświadczenia. Jak to się dzieje? W praktyce wygląda to w ten sposób, że młodzi ludzie pracują 2 - 3 miesiące w jednej firmie, następnie rezygnują z niej. Taki brak lojalności jest niekorzystny dla obu stron - pracownika, ponieważ nie może rozwinąć swoich umiejętności w firmie i dla pracodawcy, który nieustannie musi poszukiwać nowych osób na stanowisko.

Nie bójmy się rozmawiać z naszymi przyszłymi pracodawcami. Traktujmy ich z szacunkiem, ale nie stawiajmy na piedestale. My – przyszli pracownicy – też potrafimy wnieść wiele i wpłynąć na zwiększenie korzyści dla firmy. Czujmy się ważni, potrzebni i kompetentni. Nie stawiajmy się najniżej na płaszczyźnie: pracodawca - klient - pracownik. Szczególnie teraz, gdy czasy się zmieniają i coraz częściej mamy do czynienia z rynkiem pracownika, a nie pracodawcy.