Poznaj założenia Polskiego Ładu w biznesie. Policzmy, ile stracisz na nowych opłatach?

Rząd zaprezentował nam nową strategię społeczno-gospodarczą na przyszłe lata, zwaną "Polskim Ładem". Opiera się ona na 5 głównych filarach, które zakładają wzrost do 7% PKB na ochronę zdrowia, obniżkę podatków dla prawie połowy Polaków, inwestycje w nowe miejsca pracy, nową politykę mieszkaniową oraz brak podatku przy najniższych emeryturach. Jak wymienione obietnice przekładają się na rzeczywistość? Co to realnie oznacza dla polskich przedsiębiorców? W dalszej części sprawdzimy, co nowy Polski Ład oznacza dla Twojego biznesu.

Podniesienie progu PIT i wyższa składka zdrowotna

Najważniejsze zmiany, które dotyczą biznesu, łączą się z nową propozycją systemu podatkowego. Nowy Ład zakłada m.in. podniesienie progu PIT do 120 tys. zł, bez możliwości częściowego odliczenia składki zdrowotnej od podatku i naliczanie ww. składki od dochodu. Te zmiany są korzystne jedynie dla osób z niskimi dochodami (do 6 tys. zł).

Przy wyższych zarobkach (do 10 tys. zł) proponowana jest ulga, która ma zapewnić, że zmiany będą neutralne dla tej grupy osób. Polega na podwyższeniu kwoty wolnej od podatku. Niestety, nieco większe problemy zaczynają się, gdy nasz biznes przynosi nam miesięcznie ponad 10 tys. zł.

Składka zdrowotna dla przedsiębiorców wynosi obecnie 381 zł miesięcznie i jest odprowadzana w formie ryczałtu. Po ewentualnym wprowadzeniu Nowego Ładu ma być ruchoma i wynosić 9% dochodu. Brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej od PIT i zmiana sposobu jej naliczania w sposób znaczący uderzą w polskich przedsiębiorców. Dla około 600 tys. polskich działalności gospodarczych oznacza to zwiększenie podatków (przy wliczeniu składki zdrowotnej) z 19% dochodu, do nawet 28%.

Ile dokładnie będzie cię kosztował Nowy Ład?

Przykładowy przedsiębiorca, którego dochody miesięczne oscylują w okolicach 15 tys. zł, płacił do tej pory 2264 zł PIT i 381 zł składki zdrowotnej. Po zmianach, łącznie z nieodliczalną już składką zdrowotną zapłaci łącznie 3899 zł, z czego 1253 zł to wspomniana już składka. Do tego należy doliczyć stałą składkę ZUS, która wynosi 1073 zł i, na szczęście, jest stała i niezależna od dochodu. Oznacza to, że po zmianach sugerowanych w Polskim Ładzie, przedsiębiorca, który odprowadza podatek liniowy, zarabiający miesięcznie 15 tys. zł odda do Skarbu Państwa ok. 4975 zł, czyli około 33% swojego dochodu. Daje to wzrost w wysokości 1253 zł miesięcznie, co w skali roku rośnie aż do ponad 15 tys. zł.

W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że nowa polityka określana w dokumencie, oznacza w praktyce podniesienie podatku o niecałe 8%. Można więc określić, że w praktyce, przy podniesionym progu podatkowym i zależnej od dochodu składce, będziemy mieli w kraju dwa nowe progi podatkowe wynoszące mniej więcej 25% i 40%, co jest niezwykle wysoką stawką podatkową na arenie europejskiej. Im wyższe dochody danego przedsiębiorcy, tym bardziej odczuwalne dla niego będą zapowiadane zmiany w systemie podatkowym.

Twórcy koncepcji Polskiego Ładu chcą spożytkować dodatkowe wpływy do budżetu na pakiet inwestycyjny, w którym znajdą się dodatkowe nakłady na m.in. nowe zakłady pracy, infrastrukturę drogową, ochronę zdrowia czy ulgi dla najbiedniejszych. Są to ważne społecznie i gospodarczo obszary, na które powinno zwrócić się szczególną uwagę, konstruując przyszły budżet państwa. Należy jednak pamiętać, że jednocześnie stracą na tym zarówno duże firmy, jak i rodzinne przedsiębiorstwa, czy jednoosobowe działalności gospodarcze.

NOWY ŁAD111