Czy wiesz, gdzie ukryte jest Twoje IKIGAI?

IKIGAI to filozofia, podobnie jak KAIZEN (więcej o filozofii KAIZEN w poprzednim wydaniu). IKIGAI to połączenie dwóch japońskich słów: IKI oznaczające „żyć” i GAI, co tłumaczymy jako „powód”. Można więc powiedzieć, że IKIGAI to powód do życia lub powód, by żyć. W kulturze japońskiej słowo odnosi się do kilku zdarzeń. IKIGAI to dla Japończyków radość z drobnych rzeczy, doświadczanych w życiu codziennym, ale również wielki sukces w życiu zawodowym. Istotne jest, że ta japońska sztuka życia nie odnosi się tylko do niesamowitych osiągnięć w swojej pracy, ale do każdego aspektu życia człowieka. IKIGAI jest dostępne dla każdego i dla każdego znaczy coś innego. Dla jednego będzie to zapach skoszonej trawy, dla drugiego pochwała z ust prezydenta, a jeszcze inna osoba poczuje pełnię szczęścia, gdy wypije filiżankę ulubionej herbaty. Te wszystkie czynności znaczą tyle samo. Osoby, które potrafią dostrzec piękno, szczęście i bogactwo emocji w drobnych gestach i czynnościach, żyją dłużej i pełniej.

 

W obecnych czasach, gdy świat „mówi” nam, że mamy się wszędzie spieszyć, a rzeczy materialne są jedyną wartością dającą nam szczęście i satysfakcję, sztuka IKIGAI daje jasne wskazówki: „Zwolnij, rozluźnij się, dostrzegaj piękno w każdej chwili.” IKIGAI swoje początki i rozwój zawdzięcza Japonii. Badania przeprowadzone, właśnie w kraju wschodzącego słońca, wykazały, że ludzie, którzy stosują w swoim życiu sztukę IKIGAI, czyli dostrzegania szczęścia w każdej czynności, żyją dłużej. Są bardziej zdrowi. Osoby, które nie stosowały tej techniki, były bardziej schorowane, zestresowane, samotne. To nie oznacza jednak, że jeśli nie stosujemy techniki IKIGAI to prędzej czy później, spotka nas niepowodzenie w życiu. Badania pokazują, że technika pozwala nam poprawić nasze nastawienie do życia na bardziej pozytywne.

Jak myślisz, gdzie mieszkają najstarsi ludzie na świecie? Oczywiście, że w Japonii. A dlaczego akurat tam? Na to pytanie zapewne znasz już odpowiedź. Japończycy stosują technikę IKIGAI już od wielu lat. To ona daje pozytywną energię, zdrowie, radość z życia. Filozofia IKIGAI w wielu podręcznikach psychologii opisywana jest jako system motywacji, który sprawia, że każdego dnia chce nam się, po prostu, wstawać z łóżka.

Jednym z filarów tej sztuki jest poszukiwanie takich zajęć i pracy, która daje nam, tzw. flow. Jak rozpoznać flow? Jeśli zdarzyło Ci się zatracić poczucie czasu, wykonując swoją pracę, aktywność fizyczną lub czytając książkę czy słuchając muzyki to doświadczyłeś IKIGAI, nie mając o tym pojęcia. Istotą IKIGAI, jak mogłeś przeczytać wcześniej, jest dostrzeganie przyjemności, szczęścia i sensu w tym, co robimy w danym momencie, bez oczekiwania spektakularnych rezultatów. Stąd tradycja japońskich rytuałów, takich jak na przykład, parzenie herbaty. Nie chodzi o samo wypicie (rezultat) smacznego napoju, ale o samo przygotowywanie, czerpanie przyjemności z samego parzenia.

Sztuka IKIGAI podkreśla i docenia też to, co robimy dla samych siebie. Chodzi tu, na przykład, o pisanie własnych wierszy czy malowanie obrazów, których nikt nie zobaczy poza nami. Dzięki temu czujemy się bardziej dowartościowani, spełnieni. Odkrywamy i akceptujemy własną wyjątkowość, a to ma duży wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie i życie. IKIGAI mówi, że gdy piszemy poezję i robimy to dla samego siebie, a nie dla środków finansowych, najpełniej działamy w myśl filozofii. Japońscy rzemieślnicy potrafią wykonywać żmudne i monotonne czynności przez wiele lat. Jak oni to robią? Odpowiedzią jest filozofia IKIGAI – koncentrują się na przyjemności z wykonywanej pracy, nieustannym doskonaleniu swoich umiejętności. Dzięki temu, nie tracą pasji i zaangażowania do tego, co robią na co dzień. Tak rozumiana praca przestaje być nieprzyjemnym obowiązkiem, a staje się wartością i dobrem samym w sobie. Wartością, która pozwala nam docenić to, co mamy tu i teraz, skupić się na teraźniejszości i spokojnie przeżywać każdy dzień.

tea 1150046 1920

Każdy z nas przeżywa sukcesy. Nie są to spektakularne wydarzenia, takie jak zostanie prezydentem kraju czy zostanie królem strzelców na Mistrzostwach Świata. Są to raczej drobne sukcesy, które, według japońskiej filozofii IKIGAI, powinny dawać nam szczęście. Spacer z psem, rozmowa z panią w sklepiku osiedlowym, jazda samochodem. Szukajmy naszych sukcesów. Nawet przepuszczenie starszej pani na przejściu może być dla nas drobnym sukcesem: jesteśmy dobrymi kierowcami, możemy być z siebie zadowoleni.

Kolejną ważną rzeczą, odnośnie sztuki IKIGAI, jest kontakt z otoczeniem. Szczęście nie powinno być zarezerwowane jedynie dla nas. Powinniśmy żyć w harmonii z otoczeniem, dzielić się naszym szczęściem z innymi. Musimy utrzymywać pozytywne relacje z innymi ludźmi, sąsiadami w bloku, daleką rodziną, innymi kierowcami na drodze. Stabilność i szczęście całej wspólnoty przekłada się na pojedyncze jednostki, które - być może - nie żyją według filozofii IKIGAI, są smutne i potrzebują pomocy. Dostrzegą one wtedy, że jednak można być pozytywnie nastawionym do życia.

Na koniec drobna ciekawostka, odnośnie japońskiej kultury. Czy wiedzieliście, że Japończycy każdego ranka, przed przystąpieniem do pracy i codziennych obowiązków, ćwiczą w grupie? Są to podstawowe ćwiczenia składające się z rozciągania mięśni i poruszania stawów. Celem takich ćwiczeń jest wzmocnienie ducha współpracy i jedności wszystkich uczestników.

Zainteresujmy się filozofią IKIGAI. Być może znalezienie swojego szczęścia, czynności, która daje nam flow, nie będzie takie proste. Gdy jednak już takie zajęcie znajdziemy, odnajdziemy radość i pozytywną energię, a to przełoży się na długość naszego życia.