Rafał Warchoł to mężczyzna, z którym dwugodzinna rozmowa mija jak mrugnięcie okiem. Pewny siebie wizjoner. Perfekcjonista. Każdy projekt, który pojawi się w jego głowie, dokładnie realizuje. Widzi rozwój firmy tam, gdzie inni zaczynają wątpić. Już od najmłodszych lat zrozumiał, że w życiu nie ma nic za darmo - na wszystko trzeba zapracować. Z pewnością w jego sercu wysokie miejsce zajmuje piłka nożna. Jako dziecko, wiele godzin spędzał właśnie na boisku. Teraz, poprzez akademie piłkarskie i aplikację mobilną, pomaga innym trenować, grać, zwyciężać. Rafał to również marzyciel. Wiele marzeń udało mu się spełnić, pozostałe czekają jeszcze na realizację. Na początku jego drogi biznesowej wspierała go tylko partnerka. Rodzice doradzali mu schematyczną ścieżkę życia (studia, praca na etacie), z kolei burmistrz Niska nie wierzył w powodzenie projektu akademii piłkarskiej. Ale Rafał to niesamowicie ambitny człowiek. Zawsze ufa swoim biznesom i od początku je skaluje. Nie myśli o jednej firmie, ale o całej grupie firm. Zawsze kieruje się zasadą jak największego poszerzania działalności przedsiębiorstwa na teren kraju i całego świata.