INNOWACYJNE PODEJŚCIE W ZARZĄDZANIU NIERUCHOMOŚCIAMI

Zarządzanie Nieruchomościami Andrzej Borowicz to prywatna firma zarządzająca i administrująca nieruchomościami, która działa i rozwija się nieprzerwanie od 2000 r. Zakresem obsługi obejmuje wspólnoty mieszkaniowe, współwłasności, właścicieli prywatnych, spółdzielnie mieszkaniowe oraz nieruchomości komercyjne na rynku lubelskim i w kilku innych miastach w kraju.

 Andrzeja Borowicza i Iwonę Borowicz zapytamy o to, jak wygląda rynek zarządzania nieruchomościami w czasie pandemii COVID.

ML: Czy w zarządzaniu i administrowaniu nieruchomościami odczuwalna jest zmiana na rynku spowodowana pandemią COVID-19?

Andrzej Borowicz: W związku z pandemią COVID-19 zarządzanie nieruchomościami przeniosło się na nowy poziom. Członkowie wspólnot oraz zarządy wymagają dziś innowacyjnego podejścia, które oszczędzi czas oraz pozwoli na łatwą komunikację w formie cyfrowej. Oczekiwania te podyktowane są wieloma czynnikami – ograniczenie spotkań i kontaktów międzyludzkich, zmiana tempa życia zainicjowały zmiany w codziennym funkcjonowaniu, co na pewno miało wpływ na naszą pracę.

ML: Czy jest to dla Państwa utrudnienie?

Iwona Borowicz: Nie. Byliśmy przygotowani do wirtualnej obsługi klientów oraz pracy zdalnej już przed wybuchem pandemii. Na bieżąco śledzimy nowości z zakresu obsługi klienta, które mogą pomóc zarówno naszym klientom, jak i nam w sprawnej obsłudze nieruchomości. Większość spotkań odbywamy teraz na platformach internetowych.

ML: Czy zrezygnowaliście Państwo z bezpośredniego kontaktu?

AB: Absolutnie nie. Bezpośredni kontakt jest przy obsłudze nieruchomości bardzo ważny i tak jak sprawy dotyczące naliczeń, dokumentów możemy załatwić zdalnie, tak obsługa techniczna pozostała bezpośrednia. Nasi administratorzy na bieżąco sprawują nadzór nad administrowanymi przez nas nieruchomościami – chociaż do obsługi usterek też mamy bazę, która jest przez nas obsługiwana zdalnie – bez konieczności pracy z biura. Byliśmy zresztą współtwórcami tej bazy –stanowi ona dla nas duże ułatwienie.

IMG 9603

Jak Państwo podsumujecie mijający rok?

IB: Dla nas był to rok bardzo pracowity, pandemia nie wpłynęła na naszą pracę – budynki wymagają stałej obsługi bez względu na sytuację rynkową. Zaczęliśmy też realizację kilku nowych projektów – związanych oczywiście z rynkiem nieruchomości. Andrzej ma cały czas nowe pomysły – czasem jestem już tym zmęczona … (śmiech)

ML: Zbliża się koniec roku. Czy jest to dla Państwa szczególny okres?

IB: Ale prywatnie czy służbowo? (śmiech)

ML: Może najpierw służbowo.

AB: Koniec roku to zawsze początek ciężkich miesięcy roku następnego, kiedy wykonywane są rozliczenia nieruchomości i przygotowywane są zebrania wspólnot – zobaczymy, jak będzie w przyszłym roku w związku z obostrzeniami dotyczącymi zgromadzeń. W tym roku część zebrań odbyła się zdalnie.

ML: Czy w przygotowaniu zebrań uczestniczy tylko zarządca/administrator?

IB: Zebrania to efekt końcowy długich prac – rozliczeń. To nasza praca. Ale w przygotowaniu zebrań uczestniczą również zarządy wspólnot. Członkowie wspólnot często nie zdają sobie sprawy z odpowiedzialności zarządów i ich zaangażowania w bieżące funkcjonowanie nieruchomości. Dobrze jest mieć działającą kotłownię, ładny teren, udogodnienia. O tym wszystkim w pierwszej kolejności decydują zarządy, wysłuchując w prywatnym czasie potrzeb mieszkańców i często otrzymując w zamian nieprzychylne komentarze od osób niezadowolonych.

IMG 9697

ML: Czy zarządy posiadają merytoryczną wiedzę dotyczącą funkcjonowania wspólnot?

AB: Zarząd wybrany spośród członków wspólnoty to zazwyczaj osoby zajmujący się zupełnie innymi dziedzinami, nie mające na co dzień do czynienia z zagadnieniami prawnymi czy ekonomicznymi dotyczącymi nieruchomości. Ze swojej strony staramy się zawsze służyć pomocą w kwestiach wymagających wyjaśnienia. Aby ułatwić pracę zarządom, postanowiliśmy rozpocząć szkolenia dla członków zarządów wspólnot mieszkaniowych.

ML: Na rynku to chyba nowość?

IB: Myślę, że tak. Na bieżąco śledzimy oferty szkoleń dotyczących rynku nieruchomości i z ofertą takiego szkolenia jeszcze się nie spotkaliśmy.

ML: Dlaczego?

AB: Może jest to spowodowane obawą administratorów/zarządców przed zbyt dużą ingerencją zarządów w ich pracę? (Śmiech)

ML: A Państwo się tego nie boicie?

AB: Absolutnie nie, łatwiej współpracuje się z osobami, które wiedzą, jakie dane mogą od nas uzyskać i jak mogą je zinterpretować.

IMG 9774

ML: Czy macie Państwo doświadczenie w prowadzeniu szkoleń?

IB: Tak, prowadziliśmy szkolenia dla przyszłych zarządców i pośredników, szkolenia dla firm z zakresu inwestowania na rynku nieruchomości i obsługi najmu. Teraz do współpracy w naszym projekcie zaprosiliśmy również adwokatów i radców prawnych, którzy na co dzień współpracują z naszą firmą oraz przedstawiciela firmy brokerskiej współpracującej z nami w zakresie ubezpieczeń. Szkolenie z zakresu rozliczeń będzie prowadziła nasza Manager Działu Finansów, mająca wieloletnie doświadczenie w zakresie rozliczania wspólnot, spółdzielni mieszkaniowych czy współwłasności.

ML: Co będzie przedmiotem szkoleń?

AB: Planujemy kilka paneli, które w naszej ocenie będą najbardziej pomocne zarządom w podejmowaniu decyzji dotyczących nieruchomości. Po pierwsze panel prawny – zagadnienia dotyczące ustawy o własności lokali, ksiąg wieczystych, procesu windykacyjnego. Drugi panel to rozliczenia nieruchomości, a kolejny ubezpieczenia budynków, zarządów oraz ubezpieczenia indywidualne.

ML: Czy oferta szkoleń skierowana jest tylko do zarządów wspólnot, które Państwo obsługujecie?

IB: Nie. Zapraszamy wszystkie zainteresowane zarządy. Podstawy prawne, sposoby rozliczania czy kwestie ubezpieczeniowe są takie same dla każdej nieruchomości.

ML: To z Państwa strony dbałość o przedstawicieli wspólnot.

AB: Może bardziej pomoc w niektórych aspektach. Ten, kto jest w zarządzie wspólnoty wie, jak to wygląda na co dzień. Roszczenia, pretensje właścicieli, praca społeczna…

ML: Praca społeczna?

IB: Tak, wiele zarządów pracuje społecznie, pomimo zapisów zawartych w Ustawie o własności lokali, umożliwiających pobieranie wynagrodzenia przez zarząd.

ML: Czy istnieje inna forma zarządu niż zarząd „społeczny”?

AB: Tak – zarząd powierzony w myśl art. 18 Ustawy o własności lokali – zarząd wpisany do księgi wieczystej na podstawie aktu notarialnego. Taki zarząd w zdrowej formie posiada radę wspólnoty, będącą ciałem doradczym, z którym konsultowane są ważne decyzje.

IMG 9598

ML: Co Państwo sądzicie o zarządzie powierzonym przez dewelopera?

AB: To sprawa dyskusyjna. Jeśli relacje z zarządem są poprawne to wszystko jest w porządku. Gorzej, kiedy zarząd działa (lub zaniecha działania), powodując szkodę dla właścicieli.

ML: Panuje przekonanie, że zarządu wpisanego do księgi wieczystej nie da się zmienić i jest to celowe działanie.

IB: Zmiana zarządu jest możliwa, jednakże należy pamiętać, że sposób odwołania musi być tożsamy ze sposobem powołania.

ML: Spotykacie się Państwo ze wspólnotami, które chcą zmienić zarząd wpisany do księgi?

AB: Dosyć często.

ML: Znajdujecie rozwiązania?

AB: Zawsze jest jakieś rozwiązanie.

ML: To może teraz prywatnie – plany na koniec roku.

IB: Nie mogę się doczekać świąt – bardzo lubię ten okres. Może uda się usiąść na chwilę z rodziną i oderwać od pracy – chociaż w naszym zawodzie jest to prawie nierealne. Telefony mamy włączone 24 godziny na dobę, a awarie zdarzają się też w Wigilię i święta… niestety.

ML: Czego Państwu życzyć?

AIB: Zdrowia (chociaż, my już przeszliśmy zakażenie COVID) i chwili wytchnienia.

ML: Dziękujemy za rozmowę i życzymy zdrowia i wesołych świąt.

AIB: Dziękujemy i życzymy wszystkim zdrowych i wesołych świąt.

IMG 9841