Finansowanie biznesu w dobie Covid-19
Rozmowa z Robertem Ciubą, prokurentem w Kancelarii Finansowej Ciuba & Partnerzy.
ML: Czy mógłby Pan przedstawić siebie i firmę, którą Pan reprezentuje?
Robert Ciuba: Jestem prokurentem w Kancelarii Finansowej Ciuba & Partnerzy.
ML: Czym się Państwo zajmujecie?
RC: Na co dzień kompleksowo obsługujemy zazwyczaj wymagającego klienta z segmentu MŚP, czyli Małych i Średnich Przedsiębiorstw w trzech obszarach. Pierwszy to wszystkie typy ubezpieczeń, zarówno te majątkowe, ale też osobowe czy gwarancje finansowe. Kolejny obszar to rynek inwestycyjny i oszczędnościowy. Trzeci, i zarazem ostatni, to finansowanie biznesu poprzez leasing, kredyty czy celową pożyczkę obrotową.
ML: Jak Pan ocenia sytuacje finansową przedsiębiorców w obliczu wydarzeń związanych z pandemią w 2020 roku?
RC: Bardzo różnie. Są branże, które bardzo ucierpiały finansowo i zarazem biznesowo, ale były też takie, które rozwinęły się w ostatnim czasie.
ML: Może Pan podać przykłady?
RC: Jak najbardziej. Biura podróży, gastronomia czy branża eventowa zostały znacząco ograniczone lub wręcz czasowo wykluczone w początkowym okresie pandemii. Ale szeroko pojęta działalność w internecie, ze szczególnym wskazanie na e-handel, bije w tym roku swoje rekordy. Tak na marginesie: wzrost ceny akcji Allegro na debiucie giełdowym o ponad 51% od ceny emisyjnej tylko to potwierdza.
ML: Z jakimi problemami finansowymi borykają się dzisiaj właściciele firm?
RC: Jest ich dużo, ale według mnie dwa najważniejsze to spadek przychodów i w konsekwencji brak płynności w firmie. Te dwa powody, wcześniej czy później, skutkują redukcjami zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
ML: Czy obecnie właściciele firm mogą liczyć na wsparcie finansowe z zewnątrz?
RC: Tak. Wielu z nich skorzystało z różnych elementów Tarczy Antykryzysowej, ale są do wykorzystania nowe możliwości. Tym bardziej, że nawrot pandemii w ostatnich tygodniach i zwiększenie liczby zachorowań na Sars-CoV-2 budzi u właścicieli firm podobne obawy, jakie mieli w okresie marzec - kwiecień bieżącego roku.
ML: Jakie instrumenty ma Pan na myśli?
RC: Konkretnie dwa: pożyczka obrotowa oraz leasing.
ML: Mógłby je Pan szerzej opisać?
RC: Tak. Pierwszy to pożyczka obrotowa na finansowanie deficytu w kapitale obrotowym. Kwota pożyczki może wynosić od 800 tys. do 5 mln złotych. Okres finansowania może wynosić nawet 6 lat, a okres karencji w spłacie rat nawet 15 miesięcy.
ML: Ta propozycja wydaje się być bardzo atrakcyjna. Czy taką pożyczkę można przeznaczyć w firmie na inny cel, niż kapitał obrotowy?
RC: Tak. Taką pożyczką obrotową możemy sfinansować także wypłatę wynagrodzeń pracowniczych w kwotach netto. Tutaj okres finansowania może wynosić aż 2 lata, a wydłużony okres karencji do 12 miesięcy.
ML: Wymienione przez Pana cele pożyczek obrotowych mogą być w aktualnej sytuacji rynkowej, dla niektórych firm, bardzo potrzebne, wręcz niezbędne. Ale wspomniał Pan także o leasingu. Czy ten drugi instrument, w obecnej sytuacji, ma szanse na rynkowy sukces? W takim okresie przedsiębiorcy raczej rezygnują z zaciągania nowych zobowiązań, choćby w formie leasingu.
RC: Ma Pan rację. Ale ta oferta jest inna niż dotychczasowe. Celem jest refinansowanie już istniejącego leasingu, a nie zaciągniecie kolejnego zobowiązania w tej formie. Dysponujemy limitem do 5 mln netto, okres finansowania pojazdów i naczep wraz z karencją to 6 lat. W ramach tego leasingu operacyjnego możemy finansować także zakup maszyn i urządzeń. Tutaj okres jest wydłużony o rok dłużej do 7 lat. Co istotne, w obu przypadkach karencja może wynosić 12 miesięcy, więc w tych trudnych czasach przesunięcie czasowe w płatnościach rat może być szczególnie ważne.
ML: Jak można uzyskać więcej informacji w temacie tych instrumentów finansowych?
RC: Najprościej napisać wiadomość na e-mail: robert.ciuba@ciuba.pl lub zadzwonić pod numer 602 79 81 34. Ponad 20 lat nieprzerwanej praktyki na rynku finansowym daje gwarancję profesjonalnej obsługi klienta, który się do nas zgłosi.
ML: Dziękuję Panu za poświęcony czas i ciekawą rozmowę.
RC: Ja również dziękuję.