CZY WIESZ JAK ZMIENIA SIĘ RYNEK I UMIESZ PRZEWIDZIEĆ TRENDY PRZYSZŁOŚCI?

Rynek pracy dynamicznie się zmienia, a pytanie, które nieustannie od lat zadają sobie eksperci, dotyczy zawodów przyszłości. Czy da się je przewidzieć? Na jakie kwalifikacje warto postawić i jakie są obecne prognozy?

 

Głównym czynnikiem kształtującym rynek pracy jest postępujący rozwój technologiczny. Prowadzi to do zwiększenia zapotrzebowania na pracowników umysłowych w takich branżach jak: IT, robotyka czy energetyka.

Od paru lat w czołówce najbardziej cenionych zawodów znajdują się: programista, tester oraz analityk. Pracodawcy wysoko cenią zdolności analityczne oraz umiejętność logicznego myślenia i wyciągania samodzielnych wniosków. Rynek pracy cierpi również na niedobór specjalistów zawodowych, tak zwanych „złotych rączek, a wśród nich: ślusarzy, hydraulików czy innych fachowców - praktyków. Deficyt dotyczy również budowlańców i specjalistów z branży medycznej. Problemem w tych profesjach są niedostateczna wiedza i małe doświadczenie zawodowe. Obecnie nowym trendem, który jest naturalną konsekwencją rozwoju nowych technologii, jest tendencja do automatyzacji pracy. Dobrym przykładem są, chociażby samoobsługowe kasy, które pojawiają się w coraz to nowych sieciach sklepów. Rozwiązania sztucznej inteligencji usprawniają oraz umożliwiają komunikację. Jest to najbardziej widoczne w wysoko rozwiniętych krajach zachodnich, gdzie tzw. chatboty odpowiadają na większość zapytań zarówno w firmach, jak i na uczelniach. Dlatego coraz więcej i głośniej mówi się o postępującej automatyzacji pracy. Niewykluczone, że część zawodów w ciągu kilku lat całkowicie podda się temu procesowi.

Jakie profesje znajdują się w grupie największego ryzyka? Przede wszystkim jest to praca związana z liczbami i z dużą ilością danych-szczególnie czynności automatyczne, takie jak wprowadzanie czy duplikowanie danych.

Jednak eksperci uspokajają i jednogłośnie potwierdzają, że automatyzacja nie dotknie wszystkich branż. W tym kontekście nauki humanistyczne zyskają na znaczeniu, ponieważ pracy z tekstem nie da się w całkowitym stopniu zautomatyzować. Widać to chociażby po translatorach internetowych, które w trakcie tłumaczenia nie uwzględniają kontekstu i znaczenia całości tekstu. Umiejętnością cenioną przez pracodawców jest znajomość języków obcych. Poziomem umożliwiającym swobodną komunikację jest B2, dlatego coraz więcej osób dąży do opanowania języka na takim poziomie. Osoby posługujące się biegle językami obcymi mogą liczyć na pracę w sektorze outsourcingu, który dynamicznie się rozwija, szczególnie w większych miastach. Wzrostowi znaczenia języków obcych sprzyja wymiana międzykulturowa, która umożliwia prowadzenie biznesu na arenie międzynarodowej. Żyjemy w czasach, w których także profesjonalne doradztwo i wiedza ekspertów zyskują na wartości. Niezależnie od kierunku zmian oraz ich natężenia rynek pracy zawsze jest otwarty na zatrudnienie kompetentnych pracowników.

Outsourcing – to wydzielenie ze struktury organizacyjnej przedsiębiorstwa niektórych realizowanych przez nie samodzielnie funkcji i przekazanie ich do wykonania innym podmiotom. Czyli oddelegowanie części zadań specjalistom, skupiając się tym samym na zasadniczych celach firmy. Na przykład dla zakładu fryzjerskiego może to być prowadzenie rachunkowości, serwis sprzętów, reklama, a dla restauracji – wykonywanie fachowych zdjęć, obsługa księgowa, dostawy.

Czy wiesz, że te zawody nie istniały jeszcze 10 – 15 lat temu?

  • social media manager

  • operator drona

  • projektant aplikacji mobilnych

  • coach rozwoju osobistego/coach biznesu/coach parentingowy

W ciągu ostatnich kilkunastu lat w wielu branżach pojawiły się nowe specjalizacje. Czym zaskoczą nas następne pokolenia? Tego nikt nie jest w stanie do końca przewidzieć.