Gwiazdy wybierają Lublin
Dwie uznane polskie artystki dały kilkanaście dni temu koncerty w Centrum Spotkania Kultur. Na początku kwietnia mogliśmy przeżywać niesamowity występ Ani Dąbrowskiej, która wróciła na scenę w ubiegłym roku po trzyletniej przerwie.
Ania Dąbrowska z muzyką związana jest już od swoich czasów nastoletnich. Już w czasach licealnych łączyła naukę ze szkołą muzyczną. Występowała na wielu festiwalach, jednak szersza publiczność poznała ją w 2002 roku, kiedy to wystąpiła w telewizyjnym programie IDOL. Co prawda nie wygrała go, a zajęła dopiero 8 miejsce, ale to właśnie ją zauważyły firmy płytowe.
Dwa lata później ukazał się jej debiutancki album "Samotność po zmierzchu".
Tym razem mogliśmy uczestniczyć w koncercie The Best Of Ania Dąbrowska. I była to naprawdę wielka uczta dla fanów i nie tylko.
- Osobiście nie przepadam za Anią Dąbrowską – mówi pan Maciej, który na koncercie był z żoną. - Jednak koncert był wspaniały. Cała sala bawiła się świetnie, ludzie tańczyli.... To było niesamowite przeżycie.
Drugą artystką, która pojawiła się na scenie CSK była Monika Brodka. Jej koncert był nagrywany w ramach serii MTV UNPLUGGED.
Monika Brodka to jedna z najbardziej niezwykłych artystek polskiej sceny muzycznej. Nie zważając na kompromisy, łączy w swojej twórczości pozornie niepasujące do siebie elementy różnych stylów muzycznych. Brodka ogromną rolę przykłada również do warstwy wizualnej, dzięki czemu jej koncerty są niezapomnianym przeżyciem.
Wokalistka, w ramach kultowego formatu MTV Unplugged, wykonała najważniejsze utwory ze swojego repertuaru w wersji bez prądu. Wyjątkowy koncert Brodki miał niezwykłą oprawę wizualną, a całość wyreżyserowała Agnieszka Smoczyńska – twórczyni głośnych „Córek Dancingu" – jednego z najoryginalniejszych i najbardziej nagradzanych polskich filmów ostatnich lat.
Gośćmi specjalnymi koncertu byli: Dawid Podsiadło oraz Krzysztof Zalewski.
AM