Pułapki giełdowe po pandemii? W co warto inwestować po pandemii?
Posiadanie oszczędności z pewnością przydaje się w trudnych momentach życiowych i znacznie ułatwia poradzenie sobie z konsekwencjami różnych życiowych niespodzianek takich jak np. utrata pracy, czy choroba. Wprowadzenie stanu pandemii i odcięcie części osób od źródła dochodu sprawiło, że ludzie zaczęli nie tylko bardziej doceniać i rozumieć sens oszczędzania, ale jednocześnie obawiać się o utratę zgromadzonych środków. Zobaczmy, w co warto inwestować po pandemii?
Pandemia? Jaka pandemia?
Rezygnacja z podróży, ograniczenie pozadomowej rozrywki oraz wizyt w restauracjach spowodowało, że gospodarstwa domowe zwiększyły skłonność do oszczędzenia, a także zaczęły dostrzegać rodzące się okazje inwestycyjne. Statystyki jednoznacznie pokazują, że giełdy odnotowują najwyższe od lat obroty, a liczba nowo otwartych rachunków maklerskich zadziwia. Rośnie także zainteresowanie inwestycjami alternatywnymi, np. Bitcoinem. Jednocześnie bardziej tradycyjne formy inwestycji, jak np. nieruchomości są nadal w cenie. Pomimo tych pozytywnych sygnałów, badania pokazują, że ponad 40% społeczeństwa uważa, że zawirowania spowodowane epidemią COVID-19 mogą odbić się na bezpieczeństwie posiadanych przez nich oszczędności, a więc w dobie kryzysu powstaje podstawowe pytanie:
Jak mądrze oszczędzać oraz w co inwestować, żeby nie stracić?
Pytanie to jest szczególnie istotne w dobie paniki wywołanej epidemią oraz kolejnymi jej falami, które przytrafiały się w chwilach, gdy każdy z nas myślał, że najgorsze już za nami.
Najpopularniejszą formą lokowania nadwyżek wolnych środków cieszyły się do tej pory lokaty bankowe, nie mniej jednak po obniżce stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej i przy galopującej inflacji lokowanie środków w banku stało się jeszcze mniej opłacalne, niż wcześniej. Szacuje się, że o powrocie do tej formy odkładana pieniędzy będzie można ponownie pomyśleć najwcześniej za 2-3 lata.
Wśród bezpiecznych rozwiązań, które są w stanie lepiej zabezpieczyć topniejące oszczędności można wymienić np. obligacje skarbowe, których wykup gwarantowany jest majątkiem Skarbu Państwa. Ich oprocentowanie jest wyższe, niż w przypadku lokat, jednak nadal nie wystarczające, aby w pełni ochronić oszczędności przed inflacją. Względnie bezpiecznym instrumentem mogą okazać się również niektóre fundusze inwestycyjne, szczególnie fundusze z ochroną kapitału lub fundusze oparte na stabilnym rynku pieniężnym (np. krótkoterminowych bonach pieniężnych).
Przede wszystkim dywersyfikacja portfela
W niepewnych czasach eksperci radzą dywersyfikację oraz przyjęcie strategii, która będzie posiadała zarówno elementy oszczędzania, jak i inwestowania. W tym kontekście niewątpliwie lepszy efekt mogą przynieść inwestycje w bardziej zaawansowane instrumenty, takie jak np. akcje, obligacje korporacyjne, czy kryptowaluty. Produkty te nie są jednak rekomendowane dla nowicjuszy, gdyż ryzyko niepowodzenia jest w tym przypadku znaczne, a zwrot kapitału nie jest niczym gwarantowany. Aby uchronić się przed ewentualną utratą oszczędności życia warto skorzystać z usług licencjonowanych doradców inwestycyjnych, którzy pomogą w realizacji możliwie najwyższej stopy zwrotu przy uwzględnieniu indywidualnej skłonności do ryzyka. Tak zbudowany portfel z pewnością będzie bardziej odporny na wszelkie zawirowania.