Bitcoin – szansa czy zagrożenie
Coraz częściej słyszymy rozmowy o Bitcoinie (BTC) na ulicy, na spotkaniach biznesowych, w mediach, w rozmowach towarzyskich. Bardzo często wypowiedzi związane z nim budzą wiele emocji. A dlaczego?
Jednym z powodów jest to, że wątki Bitcoina to najczęściej informacje, o bańce spekulacyjnej lub historie o ludziach, którzy dzięki niemu z dnia na dzień stali się milionerami czy wręcz miliarderami.
Czy należy się nadal dziwić, żeBitcoin budzi emocje?
Odpowiedź wydaje się prosta. W biznesie (bo BTC to biznes) dotykamy między innymi przestrzeni: wiedzy i emocji. Wśród ludzi nie związanych z biznesem wiedza jest niewielka, a emocje ogromne. Natomiast wśród ludzi, którzy biznesem zajmują się zawodowo jest zupełnie odwrotnie. Wiedza ogromna, a emocji niewiele.
Do czego zmierzam? Przede wszystkim do tego, że emocje pojawiają się w bardzo określonej grupie ludzi. Wnioskowanie tutaj jest niezmiernie proste. Jest to grupa, która widzi potencjał zdobycia bogactwa, a jednocześne boi się ryzyka. Emocje są tak duże, że rozpoczyna się wewnętrzna walka ze sobą i najczęściej wygrywa strach, który jest wynikową – braku wystarczającej wiedzy. Ludzi Ci wspierani strachem, wybierają opcję: to może być bańka spekulacyjna. I tutaj temat zostaje zakończony. Pojawiają się wtedy w rozmowach z innymi, racjonalizacje podjętych decyzji czyli potwierdzenie słuszności decyzji – jest jakiś haczyk (to bańka spekulacyjna).
Jest też druga grupa. I ta faktycznie, funkcjonuje w innej rzeczywistości. Ta posiada wiedzę na temat mechanizmów i procesów zachodzacych w sytuacjach biznesowych. Korzysta z nich bardzo skutecznie. Często właśnie stając się milionerami czy miliarderami (faktycznie na rynku kryptowalut to zjawisko występuje nadzwyczaj często).
Dlaczego o tym piszę. Głównym powodem jest fakt, że tak właśnie wygląda to w przypadku Bitcoina. Często wiedza o kryptowalutach zaczyna się i kończy na Bitcoinie. Ludzie nie wiedzą jeszcze zbyt wiele o rynku kryptowalut, informacje przedzierają się dość skąpo do szerokiego auditorium. A to powoduje obawy, zapytania i w konsekwencji komentarze, które łatwo trafiają do serc opinii publicznej, a jest to strach przed nieznanym. To naturalana ludzka reakcja.
W takim razie troche wiedzy, Drogi Czytelniku o rynku kryptowalut, abyś mógł sam zdecydować, co z tym dalej zrobić.
Czy Bitcoin to jedyna kryptowaluta na świecie?
Na dzień 6 marca 2018 zarejestrowanych na rynku mamy 1536 kryptowalut. W tym jedna z nich to Bitcoin. Tylko jedna!
Wartość rynku kryptowalut – jakie to liczby.
Kapitalizacja rynku kryptowalut to obecnie $468 727 670 440. W tym Bitcoin stanowi ok. 42%. Dla porównania wartość najcenniejszej marki na świecie Google wynosi ok. $229 000 000 000. To ok. 49% wartości rynku kryptowalut.
A co to takiego bańka spekulacyjna?
Cytując Wikipedia “to samonapędzający się proces niezrównoważonego wzrostu lub spadku cen dóbr na rynku. Często związany z nadaktywnością rynkową, która ma charakter przejściowy”. Jeżeli rozumiesz to zdanie, to już domyślasz się, że to pojęcie daje szansę zysku, jak również straty. Samo w sobie nie jest złe. Natomiast stanowi element ryzyka, na który można się zdecydować lub też nie.
Od czego zacząć zdobywanie wiedzy o rynku kryptowalut? Bo już wiesz, że to klucz, aby wypowiadać się prawdziwie na temat kryptowalut.
Jest kilka portali, na których znajdziesz podstawowe informacje o świecie kryptowalut. Oto wybrane przeze mnie, od których warto zacząć:
coinmarketcap.com – znajdziesz tutaj listę wszystkich dostępnych kryptowalut, podstawowe dane o kryptowalutach, rynki tzn. giełdy, na których kryptowaluty można nabyć.
cryptonews.pl – rynek kryptowalut jest niezmiernie czuły na newsy ze świata. Na tym portalu znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje ze świata kryptowalut.
bitcoin.pl – znajdziesz tutaj dużo wiedzy o bitcoinie i stosowanej technologii blockchain, poradniki: giełd, bezpieczeństwa, wydobycia kryptowalut, prawa i podatków oraz wiadomości ze świata kryptowalut.
Czy warto zacząć przygodę z rynkiem kryptowalut?
Rynek kryptowalut to jeden z rodzajów inwestycji. To obecnie najszybciej rozwijający się rynek na świecie. To rynek, który wciąż startuje. To rynek, na którym stopy zwrotu potrafią osiągać kilka tysięcy procent.
Czy warto? Na to pytanie, każdy ma swoją odpowiedź.
Informacje przekazane w artykule to tak zwana “startówka”, która może Cię zainteresuje i pozwoli dołączyć do grona inwestorów najszybciej rozwijającego się rynku na świecie. Co z tym zrobisz, to już zupełnie inna historia.
RS
inwestor giełdowy