Lublin oczami młodych

Spędzając każdy dzień w naszym mieście nie zastanawiamy się jak będzie ono wyglądało za kilka lub kilkanaście lat, w jakim kierunku się rozwinie, co się zmieni. Podstawą przyszłości Lublina jest młodzież, bo to właśnie jej oczekiwaniom będzie musiało podołać miasto. Jak licealiści postrzegają swoje otoczenie? Co im się podoba, a co by zmienili? Gdzie spędzają wolny czas? Postanowiliśmy zadać kilka pytań uczniom lubelskich liceów.

 

Ogólny odbiór miasta

Większość młodych Lublinian dostrzega wyraźny rozwój miasta na przestrzeni ostatnich 5 lat. Doceniają coraz większą liczbę inwestycji w budownictwo mieszkalne. Jeśli chodzi o modernizację miasta zdania są podzielone. Niemal połowa ankietowanych uważa Lublin za średnio zmodernizowany, 32% odpowiedzi stanowią jednak opinie, że modernizacja miasta jest na dość dobrym poziomie.

 Lublin, a przyszłość

Pomimo tego, że blisko połowa ankietowanych jest dość zadowolona z życia w mieście, niewiele osób wiąże swoją przyszłość z Lublinem. Tylko 10% zamierza tu zamieszkać, a 8% jest całkowicie przekonanych, że będzie kontynuować edukację na którymś z lokalnych uniwersytetów. W przypadku co 4 ankietowanego studia w Lublinie pojawiają się na liście uczelni, spośród których wybiorą ostatecznie jeden uniwersytet.

Galerie handlowe

Lublin na pewno nie jest miejscem, gdzie amatorzy zakupów mogą narzekać na brak alternatyw. Młodzież zauważa, że galerie handlowe rosną w naszym mieście jak na drożdżach. Często padają nawet głosy, że jest ich za dużo. Mimo to, większość licealistów uważa, że ich liczba jest idealna. Uczniowie chętnie wybierają się na zakupy właściwie do wszystkich zakątków miasta. Najwięcej zwolenników mają jednak Tarasy Zamkowe, a tuż za nimi plasuje się Plaza.

Sport

Jeżeli ktoś nie przepada za zakupami, w mieście znajduje się kilka wartych uwagi ośrodków sportowych. Ankietowani oceniają infrastrukturę sportową za średnio lub w miarę dobrze rozwiniętą. Pytani o ulubione miejsce do aktywności najczęściej wskazują Aqua Lublin, choć również MOSIR ma wielu zwolenników. Nieliczne głosy padają na Arenę Lublin, Centrum Sportu Akademos czy lodowisko Ice Mania. Padły też pojedyncze wskazania na wiele mniejszych ośrodków sportowych. Prawie każdy ankietowany ma przynajmniej jedno ulubione miejsce, gdzie dba o swój rozwój fizyczny.

Z czego możemy być dumni?

Za największą zaletę miasta młodzież uważa dużą ilość wydarzeń kulturalnych. Właśnie na nich uczniowie najchętniej spędzają swój wolny czas. Co 4 ankietowany twierdzi, że zabrałby swoich znajomych spoza miasta do Centrum Spotkania Kultur. Swoich zwolenników ma również Centrum Kultury. Pomimo rozkwitu kultury, pojawiają się głosy, które narzekają na małą ilość koncertów. Przyczyną tej sytuacji jest prawdopodobnie brak zadaszonego stadionu, gdzie przy dobrej akustyce można by zgromadzić dużą widownię. Miejscem, które koniecznie trzeba zobaczyć będąc w Lublinie jest, według młodzieży, Stare Miasto. Ponad połowa ankietowanych deklaruje, że przespacerowała by się ze znajomymi spoza miasta po Starówce, pokazując im zabytki i urokliwe kamienice. 

A co wymaga dopracowania?

Młodzi Lublinianie znajdują w mieście wiele elementów wartych poprawy. Nie są jednogłośni, ale najwięcej uwag pada pod adresem infrastruktury drogowej i komunikacji miejskiej. Pomimo wielu remontów, nadal niezadowalający jest stan ulic i chodników, a także sygnalizacja świetlna. Uczniowie wierzą, że przy odpowiednim wykorzystaniu potencjału tej ostatniej, można by zmniejszyć korki w godzinach szczytu, które są bardzo często przedmiotem krytyki. Padają też odpowiedzi, że w Lublinie brakuje parkingów. Licealiści codziennie korzystają z komunikacji miejskiej i zauważają w niej wiele niedociągnięć. Brakuje przystanków, a nocne kursy autobusów nie spełniają oczekiwań młodzieży. Niektórzy narzekają na zbyt małą liczbę pojazdów komunikacji miejskiej na poszczególnych liniach i źle wytyczone trasy. Nie docierają one w wystarczającej ilości do wszystkich miejsc albo biegną zupełnie naokoło. Wiele osób zwraca też uwagę na estetykę miasta. Ankietowani narzekają na zaniedbane budynki czy nieodnowione kamienice, które często sąsiadują ze zmodernizowanymi budowlami i psują ich wizerunek. Pojawiają się też głosy, że brakuje kontroli nad graffiti, które wpływają na wizualny odbiór miasta. Część osób zainwestowałaby w uporządkowanie zaniedbanych, brudnych ulic. Młodzież postawiłaby też na zwiększenie liczby miejsc, gdzie można się spotkać ze znajomymi. Ankietowani chcieliby również, aby w mieście pojawiło się więcej zieleni.