Czy da się zarobić na inwestowaniu w zabytkowe pojazdy?
Ludzie stale poszukują okazji do inwestycji w coś, co może przynieść im spory zysk. Nie jest tajemnicą, że inwestować można praktycznie we wszystko, gdzie upatrujemy korzyści. Jednak coraz częściej wybór pada na zabytkowe samochody. Nie da się ukryć, że rynek ten jest niezwykle kuszący, gdyż polski rynek aut zabytkowych ostatnio mocno się rozwinął. Czy zatem da się zarobić inwestując w zabytkowe pojazdy?
Inwestycja w oldtimery – czyli pojazdy zabytkowe
Da się niekiedy usłyszeć lub przeczytać na forum, że posiadacze klasyków mogą całkiem nieźle zarobić na przestrzeni lat, na jednym samochodzie. Może to początkowo zdziwić nie jednego przyszłego inwestora, jednak powinni oni być świadomi, że rynek zabytkowych samochodów potrafi osiągnąć milionowe obroty. Nie da się ukryć, że inwestycja w oldtimery to także jedna z lepszych lokat kapitału. Jednak nie każdy samochód może zostać oldtimerem. Wiedza na ten temat powinna być zatem kluczowa, przed podjęciem jakiegokolwiek działania.
Nie każdy samochód ma zadatki na to, by zostać klasykiem, a tylko takie modele mogą zyskać wiele na wartości. Inwestycja może być intratna również ze względu na napędzanie sprzedaży części zamiennych, do oldtimerów. Mimo wszystko należy pamiętać, że chodzi głównie o markę i wizerunek jaki sobie wypracowała. Warto także wspomnieć, że istnieje światowa organizacja samochodów klasycznych – Federation Internationale des Vehicules Anciens, która oszacowała wartość kapitału europejskiego rynku aut zabytkowych, na około 75 milionów euro. Wśród inwestorów największe zainteresowanie i podziw wzbudzają auta stare głównie luksusowe i sportowe. Co to oznacza w praktyce?. Zwiększony popyt oznacza wzrost cen sprzedaży. Okazuje się, także, że samochodem, który zyskuje najwięcej na wartości wcale nie musi być klasyk kalibru Mercedesa 300 SL, popularnie wśród kolekcjonerów nazywany "skrzydlakiem". Znacznie większe wartości może osiągnąć stara, zasłużona "kaczka", czyli Citroen 2CV.
Czy da się zarobić na inwestowaniu w zabytkowe pojazdy?
Każda inwestycja niesie za sobą ryzyko strat i zysków. Szacuje się, że właściciele oldtimerów, we wszystkie niezbędne naprawy i poprawki, dokładają do swoich pojazdów około 6 milionów rocznie. Suma ta może robić wrażenie. Jednak wartość tego typu pojazdów, może być nawet 10 krotnie większa. Wystarczy więc wybrać jako swój klasyk, model którego marka jest popularna i dobrze rozpoznawalna. Koniecznością jest dołożenie z własnego budżetu do niezbędnych napraw, poprawek czy usuwania drobnych usterek, jednak z pewnością inwestycja ta może przynieść ogromne zyski w przyszłości.
Istotne jest także stałe obserwowanie i śledzenie rynku oldtimerów. Są na nim duże wahania, gdyż zapotrzebowanie na klasyki stale się zmienia. Warto więc czekać na odpowiedni moment, gdy model, którego jesteśmy posiadaczami, osiągnie wysokie wartości popytowe. Jest to równoznaczne ze wzrostem cen. Dodatkowo, wzrośnie też zainteresowanie kupców danym modelem. Jest to więc idealna okazja do tego, by wygenerować pokaźny zysk.