Przyszłość e-commerce jawi się w optymistycznych barwach

Pandemia koronawirusa przyczyniła się do konieczności zamknięcia większości sklepów w Polsce oraz w wielu innych krajach. Spowodowało to znaczne załamanie się handlu tradycyjnego. Jednocześnie wywołało to również ogromny wzrost sprzedaży internetowej. Z badań statystycznych wynika, że tylko w pierwszym kwartale tego roku sklepy internetowe odwiedziło aż o 40 proc. więcej nowych klientów niż jeszcze rok temu. Z czego wynika ten nagły wzrost oraz jakie są jego skutki? Informacje na ten temat znajdują się poniżej.

Znaczny spadek sprzedaży w sklepach stacjonarnych

Decyzja o zamknięciu większości sklepów zapadła w wielu krajach zmagających się z COVID-19. Ponadto w wielu państwach obowiązuje również nakaz przymusowej kwarantanny. Większość osób stara się więc praktycznie wcale nie wychodzić z domów. Z tego względu sklepy stacjonarne, które nadal pozostają otwarte, również muszą się liczyć z ogromnymi stratami ze względu na gwałtowny spadek liczby klientów.

Konsumenci w obawie o zdrowie własne oraz innych ograniczyli częstotliwość wizyt w sklepach do niezbędnego minimum lub po prostu postanowili skorzystać z możliwości zakupienia potrzebnych produktów bez konieczności wychodzenia z domu. Ta sytuacja wymusiła na właścicielach sklepów stacjonarnych podjęcie działań mających na celu redukcję czasu pracy oraz liczby etatów. Zaczęli oni również poszukiwać alternatywnych metod prowadzenia sprzedaży, które pozwoliłyby chociaż w niewielkim stopniu zminimalizować skutki trwającego kryzysu.

str. 2829

Handel w sieci jako skuteczne ograniczenie negatywnych skutków pandemii

W obliczu pandemii wiele firm zdecydowało się na rozwój lub utworzenie sklepów internetowych. Okazuje się, że było to bardzo słuszne posunięcie. W pierwszym kwartale tego roku zaobserwowano bowiem znaczny wzrost sprzedaży produktów online (wyższy nawet od tego, który rejestruje się zwykle w okresach przedświątecznych).

Sukces e-commerce

Sprzedaż internetowa już od dawna była postrzegana jako ogromna konkurencja dla sklepów stacjonarnych. Z każdym rokiem odgrywała ona coraz to większe znaczenie w gospodarce. W ciągu ostatnich dwóch lat zaobserwowano nawet, że w okresach przedświątecznych to właśnie sprzedaż internetowa cieszyła się lepszymi wynikami. Kryzys wywołany pandemią jedynie przyspieszył więc rozwój kanałów e-commerce zastępując zakupy w zwykłych sklepach. Wzrost sprzedaży przez internet zaobserwowano oczywiście także w Polsce. Na polskim rynku pojawiło się również wiele nowych sklepów internetowych. Interesujący jest fakt, że zyski z e-commerce odnotowała nie tylko branża oferująca niezbędne artykuły gospodarstwa domowego, ale także branża gier, zabawek oraz odzieży sportowej.

Sukces e-commerce potwierdzają liczne dane napływające od właścicieli e-sklepów, przykładowo:

  • w sklepie Komputronik odnotowano kilkudziesięcioprocentowy wzrost odwiedzin na stronie,

  • sprzedaż online firmy CCC wzrosła do 45 proc. (w porównaniu do 25 proc. zanotowanych w marcu 2019 roku).

  • Gwałtowny wzrost sprzedaży internetowej – jakie są jego skutki?

  • Wzrost sprzedaży w sklepach internetowych wiąże się oczywiście ze wzrostem liczby zleceń w branży kurierskiej. Popyt jest obecnie tak duży, że przykładowo w Warszawie nie ma już możliwości zamówienia dostawy podstawowych produktów do domu, gdyż wszystkie możliwości transportu są już zarezerwowane przez klientów na najbliższe trzy tygodnie. Logistyka nie była przygotowana na taki rozwój wydarzeń, dlatego też nie nadąża za wzrostem potrzeb konsumentów.

  • tr.2829