6 sposobów, na przetrwanie kryzysu gospodarczego w sprzedaży

Rok 2022 to czas pełen wyzwań dla przedsiębiorców. Za nami dwa lata pandemii, a przed nami skutki szalejącej inflacji, zmian podatkowych czy też ewentualne konsekwencje gospodarcze wojny. Te wszystkie okoliczności sprawiają, że zarówno w gospodarstwach domowych, jak i w naszych biznesach chcemy zabezpieczyć się na trudniejsze okresy. To, co mogą robić firmy, by uodpornić się na przyszłe kryzysy, to m.in. dążyć do lepszej organizacji procesów produkcji, transportu i magazynowania.

Okazuje się, że dobrze jest – obok realizowania długoterminowej strategii – zadbać o dostosowanie firmy do panujących trendów i tendencji rynkowych. Według obserwacji XBS Group jednej z międzynarodowych firm logistycznych, wyzwania, które należy uwzględnić w szczególności to rosnące koszty transportu i magazynowania, niepewne dostawy surowców i komponentów – głównie z Azji, czy też niedobór kierowców i pracowników fizycznych. Trzeba też zwrócić uwagę na coraz ostrzejsze wymogi prawne i oczekiwania konsumentów związane z ekologią, przy mało ekologicznej tendencji do odchodzenia od sklepów stacjonarnych na rzecz częstszych i rozdrobnionych zakupów internetowych. Wszyscy chyba pamiętamy, że opóźnienia w dostawach czy braki kadrowe, to bolączki, z którymi wiele firm musiało zmierzyć się podczas pandemii.

Na jakie aspekty warto zwrócić uwagę, prowadząc biznes, aby firma była bardziej odporna na kryzysy? Poznaj 6 sposobów:

Po pierwsze: wybierz kilku dostawców zamiast jednego

W czasie pandemii głośno było, chociażby o niedostępności nowych samochodów znanych marek w europejskich salonach, a to za sprawą niewystarczającej produkcji chipów i innych, pozornie drobnych elementów elektronicznych. To jasny przykład, że wiązanie się z jednym dostawcą określonych podzespołów jest kiepskim pomysłem.

Aby zabezpieczyć się przed podobnymi sytuacjami, należałoby zdywersyfikować dostawców. Wtedy brak komponentów z jednego miejsca daje szansę na choćby częściowe uzupełnienie dostaw z innej fabryki. Jeszcze lepiej, gdyby wszyscy dostawcy nie pochodzili z jednego kraju. Obecne uzależnienie wielu firm od chińskich dostawców pozwala co prawda zachować niższe koszty, ale możliwe, że związane z tym ryzyko nie jest warte takich oszczędności. Dlatego wiele przedsiębiorstw podjęło poważne kroki, by przynajmniej część produkcji przenieść z krajów azjatyckich do Europy.

Po drugie: zadbaj o większe zapasy magazynowe

Po raz kolejny lekcję wyciągamy z okresu pandemii, która pokazała, że opóźnienie w dostawie surowców powoduje, że producent nie jest w stanie wytworzyć na czas zamawianej partii towarów i cały łańcuch dostaw zaczyna się rwać.

W czasach, gdy komponenty wychodzą z opóźnieniem z fabryki, a potem czekają na transport, pojawiła się potrzeba powrotu do większych zapasów. Co za tym idzie, bardzo wzrosło zapotrzebowanie na przestrzeń magazynową. Tylko w 2021 roku popyt na wynajmowaną powierzchnię tego typu wzrósł w Polsce aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim (według danych Cushman & Wakefield).

2kryzys 2

Po trzecie: zawieraj elastyczne umowy

Chodzi o takie zorganizowanie współpracy z poszczególnymi partnerami biznesowymi, aby bez ponoszenia wysokich kosztów możliwa była zmiana wielkości zamówień, czy skali produkcji w zależności od bieżącej sytuacji na rynku. Jeśli firma chce zmieniać powierzchnię magazynową w zależności od zapotrzebowania, najwygodniej będzie podjąć współpracę z operatorem logistycznym. W takiej firmie koszty współpracy są zmienne – uzależnione od stopnia wykorzystania przestrzeni magazynowej oraz usług zrealizowanych w danym miesiącu.

Ekspertka z firmy logistycznej XBS Group, Urszula Rąbkowska wyjaśnia, że w takiej sytuacji, cena za usługi firm logistycznych rośnie lub maleje proporcjonalnie do zapotrzebowania na powierzchnię.

Po czwarte: jeszcze lepsze planowanie i wybieranie najlepszych kontrahentów

Nowoczesne technologie pozwalają coraz dokładniej dopasowywać produkcję oraz dostawy w zależności od rynkowych trendów. Prognozowanie i planowanie zapasów i dostaw jest także możliwe, dzięki analizowaniu danych sprzedażowych z oprogramowaniem logistycznym. Umowy z firmami logistycznymi mogą obejmować bardzo szeroki zakres usług np. dołączanie do przesyłek faktur, naklejanie etykiet czy tworzenie zestawów produktów. To ogromna oszczędność czasy i kosztów dla sprzedawcy.

Po piąte: tylko przemyślane dostawy

Z raportu World Economic Forum wynika, że do 2030 r. rozwój handlu elektronicznego doprowadzi do ponad 30 proc. wzrostu emisji dwutlenku węgla w związku ze wzmożonymi dostawami. Jednocześnie, zarówno konsumenci, jak i politycy coraz silniej wymuszają na przedsiębiorcach działania w duchu ekologii. I liczne badania potwierdzają, że coraz bardziej świadomi klienci doceniają firmy i marki zaangażowane w rozwiązania ekologiczne. Jednym z możliwych sposobów jest korzystanie z dostaw lokalnych. Jak to działa? Na przykład sklep internetowy może współpracować z przedsiębiorcami rozlokowanymi w różnych częściach kraju, magazynując u nich niewielkie zapasy towarów. Przypomina to zwykłe dostawy do sklepów stacjonarnych.

Klient sklepu internetowego może wtedy odebrać zamawiany produkt jeszcze tego samego dnia w pobliżu swojej lokalizacji. Jeśli miejsce odbioru znajduje się zbyt daleko od domu, może też wybrać opcję dostawy do automatu paczkowego. Ważne, aby dążyć do unikania wielokrotnego przewożenia tego samego produktu.

kryzys 3

Po szóste: wdrażanie ekologicznych opakowań

To jeden z cenionych trendów. Do niedawna niewiele firm zwracało uwagę na ten aspekt, ale teraz się to zmienia – i to zarówno ze względu na ekologię, jak i koszty oraz oczekiwania konsumentów. Ekologiczne pakowanie produktów oznacza nie tylko wybór materiałów podlegających recyklingowi, ale także unikanie „wożenia powietrza”. Chodzi o to, aby produkt był opakowany jak najściślej, w miarę możliwości bez folii i bez pustej przestrzeni w pudełku. Dzięki temu w jednym transporcie zmieści się więcej paczek, a więc ślad węglowy związany z dostawą każdej z nich będzie niższy. A dla firm takie podejście oznacza zarówno niższe koszty opakowań, jak i transportu.

Podsumowując, przedsiębiorstwa nie mają oczywiście wpływu na takie czynniki jak poziom inflacji, podatki, pandemia, czy przerwy w produkcji podzespołów, mogą jednak podejmować ważne decyzje organizacyjne i wprowadzać perspektywistyczne rozwiązania czy poszukiwać stałych oszczędności. Te z kolei mogą mieć wpływ na utrzymanie płynności dostaw, elastyczne dopasowanie zapasów do bieżącej sytuacji oraz na zastosowanie bardziej ekonomicznych i ekologicznych rozwiązań. Te zmiany, szczególnie gdy zostaną zastosowane łącznie, mogą mieć ogromny wpływ na rentowność przedsiębiorstwa i zapewnić przewagę konkurencyjną nawet w tak niepewnych czasach.