KAŻDE POKOLENIE MA WŁASNY CZAS… W PRACY. POKOLENIE Z

To ostatni artykuł z cyklu dotyczącego charakterystyki pokoleń na rynku pracy. W poprzednich dwóch wydaniach pisaliśmy o pokoleniu X oraz pokoleniu Y. Wiemy już, jakimi są pracownikami i co motywuje ich do pracy. W tym numerze chcemy przedstawić pokolenie Z, które niedawno weszło na rynek pracy. Jest to zupełnie odmienna generacja od poprzednich, dlatego warto zwrócić na nią szczególną uwagę. Kim są zety i jakie mają wymagania? Co potrafią robić? Jakie zdobyli wykształcenie i jakie mają umiejętności? O tym w poniższym artykule.

MŁODZI, ZDOLNI

Przyjmuje się, że osoby z pokolenia Z urodziły się po 1995 roku. Najstarsi z nich skończą zatem w 2021 roku 26 lat. Nic więc dziwnego, że na rynku pracy pojawia się ich coraz więcej. Zetki zdobywają w większości wyższe wykształcenie, kontynuują swoją naukę poprzez na przykład studia podyplomowe lub zaczynają studia doktorskie na uczelni wyższej. Rozpoczynają swoje pierwsze etatowe prace, zaczynają zdobywać doświadczenie w zawodzie.

Pokolenie Z wychowało się na komputerach i smartfonach. Przełom XX i XXI wieku to okres rozwoju i upowszechniania tych rozwiązań technologicznych. Zetki traktują Internet i wszystkie nowoczesne urządzenia (komórki, tablety, mp4) jako naturalne środowisko. To w sieci sprawdzają oferty pracy, przez nią wysyłają CV i listy motywacyjne do potencjalnych pracodawców. To wujek Google jest dla nich cennym, a często jedynym źródłem informacji. Ciocia Wikipedia pomaga im rozwiązywać problemy i opisuje świat. Osoba z pokolenia Z traktuje dostęp do Internetu jako coś niezbędnego, wręcz koniecznego do życia. Właśnie dzięki sieci Zetki mają znajomych na całym świecie. Dodatkowo chętniej od innych poprzednich generacji wdają się w dyskusje na forach internetowych i korzystają z mediów społecznościowych.

WYCHOWALI SIĘ W LEPSZYCH WARUNKACH NIŻ RODZICE

Pokolenie Z wychowało się w dobrobycie, kiedy polski kapitalizm zaczynał się stopniowo rozwijać i każdy, kto miał dobry pomysł na biznes mógł zostać milionerem. Jednakże, jak to w życiu bywa, nie każdy ma głowę do interesów. Wielu rodziców zetek każdego miesiąca musiało wiązać koniec z końcem. Eksperci mówią, że pokolenie Z to właśnie jedna z najbardziej podzielonych generacji, ponieważ dokładnie widać po jej przedstawicielach, jak wygląda ich sytuacja domowa, sytuacja materialna, dostęp do kultury, luksusowych marek i wykształcenia.

pokolenie z 2

Istnieje pogląd, że generacji Z podano wszystko na tacy. I coś w tym jest. Zetki są wychowani bezstresowo. Często dostają to, czego chcą od swoich rodziców. Zdarzają się przypadki braku pokory ze strony tych młodych ludzi. Skoro rodzice zafundują wakacje, nowy samochód i mieszkanie, to wydaje im się, że cały świat należy do nich.

LUBIĄ PODRÓŻE

Składają się na to dwa elementy. Pierwszym jest wspomniany już Internet i nowoczesne technologie, dzięki którym zetki mogą poznawać ludzi praktycznie z całego świata i ich odwiedzać. Drugi aspekt to sytuacja finansowa rodziców, którzy bardzo często fundują swoim dzieciom dalekie, zagraniczne wakacje. Odległość nie jest dla tej generacji problemem. Wiedzę o świecie, danym kraju i jego kulturze poznają w Internecie, w mediach społecznościowych. Lecąc do innego kraju mogą w praktyce sprawdzić to, czego dowiedzieli się patrząc w ekran swojego komputera lub smartfona.

STWORZENI DO WIELU ZADAŃ

Generacja Z to osoby, które multitasking mają niemalże we krwi. Potrafią wykonywać wiele zadań jednocześnie, zarówno w pracy, jak i w domu. Potrafią pisać maila i rozmawiać z przełożonym jednocześnie albo oglądać serial i prasować. Mają podzielną uwagę, co jest zaletą, jak również wadą. Trudno skupić im się na jednej rzeczy, ponieważ robiąc coś, już myślą o czymś innym.

Zetki to również indywidualiści. Trochę samotnicy, trochę niepokorni. Ich spojrzenie na świat cechuje realizm, który skierowany jest w stronę pesymizmu. Jednocześnie są to osoby kreatywne, ceniące swoją niezależność.

pokolenie z 3

JAKIMI SĄ PRACOWNIKAMI?

Jak wspomnieliśmy na początku, ta generacja dopiero wchodzi na rynek pracy, rozpoczyna pierwsze etatowe prace. Dostosowuje się do nowego trybu życia, który jest inny niż szkoła czy studia na uczelni wyższej. Trudno zatem jednoznacznie określić, jakimi pracownikami są zetki i co jest dla nich charakterystyczne, jak w przypadku pokolenia X albo Y. Istnieją jednak prognozy, dzięki którym można lepiej poznać pokolenie Z i ich stosunek do pracy. Oczywiście z biegiem czasu przewidywania mogą okazać się nietrafione.

Przede wszystkim granice państw nie są dla nich żadnymi barierami. Mogą pracować zarówno w kraju, jak i poza nim. Wszystko zależy od zarobków i renomy firmy. Zetki mogą pracować gdziekolwiek. Umożliwia im to rozwój IT, z którym obcowali od dziecka i korzystanie z Internetu w pracy nie jest dla nich czymś niezwykłym. Sieć daje im możliwość pracy i rozwoju właśnie w branżach informatycznych, e-marketingu czy PR.

SZYBKOŚĆ W DZIAŁANIU

Prognozuje się, że pokolenie Z będzie w pracy cechowała szybkość w działaniu. Zetki cenią sobie sposoby, dzięki którym można wykonać jakieś zadanie szybciej i praktyczniej. Momentalnie oceniają, czy jakaś rzecz jest przydatna, czy nie. Lubią sobie wyrabiać natychmiastową opinię o konkretnym sposobie działania lub osobach, co może być problemem i wyzwaniem, z którym będą musieli zmierzyć się ich pracodawcy.

Pokolenie Z chce pracować w firmie, która sama się rozwija, ale która również inwestuje w rozwój pracowników. Jeśli nie będą dostawali nowych, coraz ciekawszych zadań, trudno będzie ich zatrzymać. W większości przypadków rodzice zetek przygotowali ich na ciągłą rywalizację w życiu. Według nich każdy może osiągnąć sukces, ale trzeba o niego zawalczyć. „Wyścig szczurów” w miejscu pracy może być w tym przypadku z korzyścią dla pracodawcy.

WADY I ZALETY PRZEDSTAWICIELI POKOLENIA Z

Zatrudnienie pracownika, który reprezentuje generację Z może na początku wydawać się trudne. Wielu przedstawicieli tego pokolenia miało od dziecka wszystko podane na tacy. Jeśli stanowisko, pensja lub zakres obowiązków nie będzie im odpowiadał, to bardzo szybko zaczną szukać nowego pracodawcy. Z drugiej strony, jeśli udowodni się im, że firma się rozwija, inwestuje w ludzi i stale podnosi ich kwalifikacje, to można zyskać bardzo cennego pracownika. Osobę, która jest młoda, kreatywna, zdolna i obeznana z nowymi technologiami, która będzie walczyła z innymi pracownikami o jak najlepsze wyniki i jak najlepsze prowizje. Rozwinie nie tylko siebie, ale również biznes.