Rekordowo niskie stopy procentowe – jak chronić oszczędności przed inflacją?
Stopa procentowa wyznacza cenę pieniądza, jaką trzeba zapłacić za jego pożyczenie. Warunkuje kwotę, jaką poniesie klient pożyczając środki od banku, jak i również wyznacza, ile zapłaci bank, jeżeli oddamy środki w depozyt. Stopy procentowe warunkują nie tylko rozliczenia między klientem a bankiem, a także transakcje między bankami. Każda zmiana istotnie wpływa na całą gospodarkę, a także na finanse każdego z nas. Nigdy wcześniej wskaźniki stóp procentowych nie były tak rekordowo niskie!
Rekordowo niskie stopy procentowe
Wraz z obniżkami zmniejszają się kwoty towarzyszące kredytom, co jest bardzo dobrą informacją dla każdej zadłużonej osoby! W teorii niskie stopy kredytowe mają ratować stratną w czasach pandemii gospodarkę. Zniżki mają zachęcać przedsiębiorców do brania kredytów, a co za tym idzie sprzyjać powstawaniu nowych firm czy miejsc pracy.
Niestety w dobie koronawirusa, inflacji i niskich stóp procentowych oszczędzanie jest coraz trudniejsze! Według Narodowego Banku Polskiego średnie oprocentowanie lokat w maju 2020 wyniosło zaledwie 1.2% w skali roku, przynosząc najniższe zyski od wielu lat. Sytuacja wygląda jeszcze gorzej, gdy przyjrzymy się wycinkowi lokat od 6 do 12 miesięcy, okazuje się wtedy, że średnie oprocentowanie to zaledwie 0.4%! Co istotne od każdej zarobionej kwoty należy także opłacić 19% podatek Belki, więc przy mniejszych kwotach zyski z lokat są raczej symboliczne.
Inflacja zjada nasze oszczędności
Warto się także przyjrzeć inflacji, czyli procesowi wzrostu cen w gospodarce. Ostatnio wyznaczana jest na około 3%, przez co za te same pieniądze możemy kupić zdecydowanie mniej produktów niż jeszcze rok temu. Oznacza to, że wartość naszych pieniędzy zdecydowanie spada. Niestety oprocentowanie lokat w żaden sposób nie chroni przed inflacją. Po uwzględnieniu podatku Belki na lokacie 1,2% rzeczywista strata wyniesie około 2%.
Gdzie szukać inwestycji?
Jako że depozyt nie zapewnia już realnych, dużych zysków, a ponadto nie zabezpiecza też przed inflacją, wielu Polaków szuka alternatyw dla swoich pieniędzy. Szukanie inwestycji poza światem lokat bankowych wiąże się jednak z niemałym ryzykiem! Dlatego decydując się na inwestycję, należy być świadomym tego, że można na nich zarobić, lub stracić, część, a nawet całość inwestowanych pieniędzy. Gdzie więc szukać alternatywnego zysku i zabezpieczyć swoje oszczędności?
Przede wszystkim nie należy inwestować w coś, na czym się zupełnie nie znamy! Przed oddaniem oszczędności należy zorientować się w zasadach działania interesującej branży. Należy także oszacować ryzyko zysków i start powiązanych z inwestycją. Trzeba pamiętać, że wszelkie działania powinny być poprzedzane inwestycją w siebie! A najlepszą inwestycją zawsze jest wiedza!
Warto także podzielić oszczędności. Rozsądnie jest przeznaczyć część pieniędzy na inwestycję, a resztę odłożyć w postaci lokaty czy depozytu. Wtedy nawet ponosząc straty, nie ryzykujemy utraty całego majątku.
Należy zadbać o łatwy dostęp do części pieniędzy. Decydując się na lokatę, można wypłacić majątek w każdej chwili, bez większego problemu. W przypadku niektórych inwestycji wcześniejsze odebranie pieniędzy jest po prostu niemożliwe.
Na swoje inwestycje należy patrzeć długoterminowo! Warto postawić sobie konkretny cel! Dzięki temu łatwiej oszacować ewentualne ryzyko strat, czy możliwości przedwczesnego wyjścia z inwestycji.
Zawsze trzeba się liczyć z ewentualną stratą. Lokaty bankowe lub kupowanie obligacji Skarbu Państwa zawsze zapewniają niewielkie, lecz bezpieczne zyski. Inwestycja zawsze niesie za sobą pewne ryzyko, nie ma inwestycji, która gwarantuje stały, bezpieczny przychód!