Relaks i odpoczynek – tego nam trzeba!

Hotel Forum Fitness Spa & Wellness istnieje w Lublinie od 6 lat. Od początku swego istnienia oferuje profesjonalną obsługę na najwyższym poziomie. W Hotelu znajduje się 30 pokoi i apartament z 56 miejscami noclegowymi, 3 sale konferencyjne (bankietowo - weselna, widokowa, kameralna/vip room) mieszczące od 10 do 140 osób. Dla gości hotelowych dostępny jest parking podziemny i naziemny. Obiekt posiada własną siłownię, fitness klub, strefę spa & wellness oraz restaurację.

O ofercie Hotelu, właściwościach leczniczych płynących z korzystania z kapsuły floatingowej i „Słonecznej Łąki” opowie Michał Gąsławski, współwłaściciel Hotelu Forum i manager Fitness Club Forum Spa & Wellness, mieszczącego się przy ulicy Obywatelskiej 8 w Lublinie.

ML: Kim są goście Hotelu Forum?

Michał Gąsławski: Nasi goście to, w dużej mierze, klienci biznesowi oraz przyjezdni do pobliskich szpitali m.in. do Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, ale w związku z tym, że znajdujemy się blisko Starego Miasta odwiedzają nas również turyści polscy i zagraniczni. Oferujemy im komfortowe warunki pobytu, zapewniając dostęp do szerokiej oferty fitness, spa & wellness. Nasza restauracja oferuje smaczne i niedrogie lunche, serwowane od godziny 12.00 do 17.00 oraz wykwintne dania z karty menu - dostępne w godzinach otwarcia.

ML: Co jeszcze oferujecie swoim klientom?

MG: Od 6 lat oferujemy naszym gościom i wszystkim mieszkańcom Lublina i okolic, profesjonalną siłownię i fitness klub. Goście hotelowi korzystają z siłowni bezpłatnie. Mamy również zajęcia grupowe fitness i bogatą ofertę Spa z holistycznymi zabiegami kosmetycznymi i masażami. Oferujemy seanse na „Słonecznej Łące”. Pod tą nazwą kryją się zabiegi światłoterapeutyczne wykonywane z użyciem lamp dr Kerna, które działają na nasz organizm jak słońce. W okresie jesienno – zimowym są wręcz zalecane.

ML: Czy te lampy opalają?

MG: Bardzo delikatnie. Seanse są minimum 20 – minutowe. Nie ma sensu robić krótszych, ponieważ dopiero po 15 minutach zaczyna się synteza witaminy D3. Witamina poprawia nasz nastrój, działa przeciwdepresyjnie i wzmacnia stawy, kości. Terapie są prozdrowotną alternatywą dla solarium, które również można u nas znaleźć.

ML: Czy goście hotelowi ćwiczą na siłowni z trenerem?

MG: Jak najbardziej, ale nie tylko hotelowi. Specjalizujemy się w pakietach kompleksowej opieki nad klientem. Zapewniamy opiekę dietetyka, trenera personalnego oraz zaplecze siłowni bez żadnych ograniczeń. Mamy karnety VIP, które są dedykowane osobom, zaczynającym swoją przygodę z siłownią, ale nie chcą ćwiczyć w dużych klubach sieciowych. Podpowiadamy, jak należy ćwiczyć, co jeść, aby to przyniosło widoczne efekty. Nie chcemy, aby klient czuł się zagubiony. Chcemy bowiem, by świadomie korzystał z naszej oferty i wybierał to, co jest dla niego najlepsze.

Jeśli chodzi o naszą strefę Spa, w ofercie mamy masaże relaksacyjne, zabiegi na ciało i twarz. Wprowadziliśmy nowe kosmetyki francuskiej marki Academie. Jedyni w Lublinie oferujemy zabiegi z użyciem kosmetyków tej marki. Współpracujemy też z ekskluzywną firmą produktów pielęgnacyjnych Pevonia Botanica. Mamy holistyczne podejście do zabiegów na ciało. Idziemy w kierunku zabiegów naturalnych, manualnych.

ML: Co jeszcze znajduje się w ofercie?

MG: Mamy atrakcyjne pakiety Day Spa dla Dwojga, w których łączymy pobyt w strefie relaksu w saunie, jacuzzi, tężni solnej z unikatową mgiełką solankową oraz specjalnie skomponowanymi zabiegami i masażami.

ML: Czy w Hotelu organizujecie jakieś wydarzenia, oprócz – nazwijmy to – usług hotelarskich i zdrowotno – wypoczynkowych?

MG: Jak najbardziej. Organizujemy wieczory panieńskie. Nie wszystkie panie chcą spędzić ten czas w klubie, przy głośnej muzyce. Są takie, które wolą spędzić go spokojnie w strefie relaksu, razem ze swoimi przyjaciółkami. My ze swojej strony podchodzimy do tego kompleksowo. Oferujemy kilkugodzinny pobyt, na który składają się zabiegi Spa, masaże, kapsuła floatingowa, kosmetyczna kapsuła Spa i „Słoneczna Łąka”. Później obiad w restauracji.

W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o organizowanych przez nas weselach i imprezach okolicznościowych. Wesela organizujemy dla grup do 120 osób.

ML: Czym jest kapsuła floatingowa i jak działa?

MG: Kapsuła floatingowa to zbiornik wypełniony specjalnym roztworem solnym, solą Epson. Ta sól to naturalnie czysty związek mineralny – siarczan magnezu. W kapsule zasolenie jest takie, jak w Morzu Martwym, dzięki czemu odczuwamy efekt lewitacji, unoszenia się na wodzie. Stąd nazwa kapsuły – floating - po polsku płynący, unoszący się. Efekt unoszenia daje nam odciążenie stawów i mięśni. Grawitacja działa cały czas, nawet leżąc na wygodnym łóżku, czujemy uciskanie materaca i poduszki. W kapsule floatingowej nasze ciało układa się w sposób naturalny, czyli najlepszy dla niego.

ML: Czy możemy to porównać do życia płodowego?

MG: Niektórzy tak ten efekt porównują. Jest to ciepłe miejsce, temperatura wody jest zbliżona do temperatury ciała, leżymy w cieczy, jak w łonie matki.

ML: Dlaczego woda podgrzana jest do takiej temperatury?

MG: Ma to związek z bodźcem dotyku. Powinnyśmy przestać czuć, że leżymy w roztworze. W kapsule unosimy się i niemalże rozpływamy w tej wodzie.

ML: Jak to działa?

MG: Seans w kapsule polega na izolacji zmysłowej. Kładziemy się na wodzie i relaksujemy, uwalniamy się od stresu. Chodzi o ograniczenie wszystkich bodźców zewnętrznych, które otaczają nas na co dzień – światło, dźwięk, dotyk. Oczywiście, w kapsule nie jest to zminimalizowane do zera, ponieważ dotyku nie da się wyeliminować w 100 procentach. Jest to ograniczone maksymalnie, jak się da. Floating to moment służący całkowitemu relaksowi. Jest nam on potrzebny, aby odpocząć od codziennego stresu. Niektórzy medytują, niektórzy starają się zaplanować „coś” - na przykład sportowcy obmyślają strategię gry, walki.

Floating opiera się na tym, że mózg przechodzi ze zwykłych fal ALPHA na fale THETA i DELTA, a więc na fale, które pojawiają się tuż przed zaśnięciem. Stan Theta osiąga się po wielu latach praktyki głębokiej medytacji, natomiast w kabinie relaksacyjnej, możemy osiągnąć go bez żadnego wysiłku.

ML: Wspomniał Pan, że kapsuła wypełniona jest solą Epsom. Czym charakteryzuje się ta sól?

MG: Jest to sól specjalistyczna - siarczan magnezu. Magnez najlepiej wchłania się przez skórę, a nie przez żołądek. Tak naprawdę, każdy z nas ma niedobory magnezu. Jest on wypłukiwany z organizmu z kawą, czy poprzez wysiłek fizyczny. Siarczan wpływa wzmacniająco na włosy, skórę i paznokcie.

ML: Dlaczego floating jest dedykowany sportowcom?

MG: Ponieważ szybko regeneruje zmęczony organizm, przyspiesza rozbijanie kwasu mlekowego w mięśniach – niweluje zakwasy.

ML: Jak często floatingować?

MG: Nie ma żadnych ograniczeń odnośnie częstotliwości seansów. Zaleca się, aby na początku odbyć trzy, by zrozumieć, o co w tym chodzi, czy to nam odpowiada. Dlatego oferujemy pakiety startowe. Trzy seanse w cenie dwóch. Tak naprawdę pierwszy seans jest adaptacyjny. Warto tego spróbować i sprawdzić, czy rzeczywiście dzięki temu odpoczęliśmy.

ML: Ile trwa seans?

MG: Jedną godzinę. Należy jeszcze doliczyć 15 minut na prysznic przed i po floatingu. Na seans może się zapisać każdy, ale nasza oferta skierowana jest głównie do firm, które wysyłają do nas swoich pracowników. Menadżerowie firm widzą w tym ogromną korzyść. Pracownik po seansie w kapsule jest kreatywniejszy i efektywniejszy w swojej pracy. Nasi goście mogą w ciągu dnia zrobić sobie przerwę od projektu, przyjść do nas i odpocząć.

ML: Jak to się dzieje, że po floatingu jesteśmy bardziej kreatywni?

MG: Badania dotyczące korzyści floatingu trwają do dziś, na pewno dzięki temu, że zapewnia nam głęboki relaks. Nie jesteśmy atakowani przez codzienne bodźce. Organizm, w stanie pełnego rozluźnienia, sam się regeneruje. Seans floatingowy polecany jest osobom, które dużo pracują za biurkiem przed komputerem. Działa rozluźniająco na nasze mięśnie, kojąco na kręgosłup - szczególnie w połączeniu z masażami, które również są u nas dostępne.

Ponadto Floating to doskonała metoda na walkę z depresją, która, niestety, staje się tak powszechną przypadłością jak ból kręgosłupa. Dotyka coraz więcej ludzi, w szczególności młode osoby.

ML: Kto powinien korzystać z floatingu?

MG: Śmiało można powiedzieć, że jest on dla każdego. Zarówno dla osoby pracującej za biurkiem, jak i dla pracownika fizycznego lub osoby pracującej zmianowo. Po nocnej pracy, może do nas przyjść w ciągu dnia. Jedna godzina floatingu zastępuje cztery godziny snu. Jest zalecany również przy walce z jet lagiem. Jet lag to zespół nagłej zmiany strefy czasowej - dotyka osoby, które dużo podróżują samolotami, pomiędzy kontynentami. Jet lag zaburza nasz naturalny system dobowy. Floating zaś pomaga do niego wrócić w szybszym czasie.

ML: Co na to wszystko nauka?

MG: Badania naukowe, przeprowadzane od lat 70. w Stanach Zjednoczonych potwierdzają skuteczność sesji floatingowych. W ramach ciekawostki mogę powiedzieć, że takie sesje były przeprowadzane również w NASA, czy w zawodowych drużynach NBA.

My również prowadziliśmy badania wśród naszych klientów. Wspólnie z panią dr n. biol. Małgorzatą Gorzel prof. WSSP opracowaliśmy ankietę dotyczącą skali odczuć po seansie w kapsule floatingowej. Artykuł naukowy ukaże się w ciągu najbliższych 2 miesięcy.

ML: Czy seans odbywa się w ciszy, czy jest muzyka i światło?

MG: Zalecane jest, aby seans odbywał się w ciszy i ciemności. Natomiast muzyka relaksacyjna jest włączana na pierwsze 15 minut, aby klient zaadoptował się w pomieszczeniu, wyciszył i zrelaksował. Niektórzy nasi klienci floatingują całą godzinę przy niebieskim, kojącym świetle. Każdy decyduje, czy chce odbywać seans przy świetle, czy też w całkowitej ciemności.

ML: Do kapsuły wchodzimy w stroju kąpielowym czy nago?

MG: Zalecamy, aby wchodzić nago, aby nic nas nie uciskało. W kapsule musimy się poczuć swobodnie.

ML: Czy seanse floatingowe oferowane są przez hotele w Polsce?

MG: Z takich seansów można korzystać z dużych, polskich miastach. Jeżeli chodzi o nasze województwo lubelskie, jesteśmy jedyni, którzy oferują taką formę relaksu. Nasza kapsuła floatingowa, z roku na rok, cieszy się większym zainteresowaniem, co jest spowodowane wzrastającą świadomością w temacie dbania o swoje zdrowie.

ML: Skąd pojawił się pomysł?

MG: Przy tworzeniu hotelowego Spa, zagłębialiśmy się w różne formy odpoczynku, relaksu. Znaleźliśmy na ten temat artykuł, który nas zaciekawił. Osobiście pojechałem do gabinetu floatingowego w Warszawie, żeby zobaczyć, na czym to polega. Byłem pozytywnie zaskoczony. Zdecydowaliśmy, że wzbogacimy naszą ofertę o kapsułę floatingową.

ML: Co z osobami, które mają klaustrofobię i boją cię małych, ciemnych pomieszczeń?

MG: Dla osób z klaustrofobią mamy drugą kapsułę kosmetyczną Spa, w której również się odprężymy i zrelaksujemy, ale w inny sposób. Wchodząc do niej, wystawiamy głowę na zewnątrz. Osoba w kapsule otrzymuje kąpiel siarczanowo – magnezową, połączoną z aromaterapią. Kapsuła ta bardziej zregeneruje nasze ciało. Floating lepiej wpłynie na naszą duszę i umysł.

ML: Z filmu, który oglądałem na Państwa stronie internetowej, dowiedziałem się, że ludziom po seansie przechodzi ból do 24 godzin. Czy to jest możliwe?

MG: Zastanawialiśmy się nad tym problemem, dopóki nie odwiedziła nas kobieta, która cierpi na fibromialgię – przewlekły ból mięśni i stawów. Przeczytała o nas w internecie. Przyjechała spoza Lublina i po pierwszym zabiegu zaczęła odwiedzać nas regularnie. Sama stwierdziła, że czuje dużą poprawę. Zaprosiliśmy ją na konferencję połączoną z dniami otwartymi naszego Spa i wypowiadała się na ten temat.

ML: Jakie plany na przyszłość?

MG: Z pewnością chcemy rozwijać naszą strefę Spa i fitness klub. Planujemy dodatkowy gabinet masażu. Nie chcemy doprowadzić do momentu, kiedy nasi goście hotelowi będą musieli czekać w kolejce na taki zabieg.

ML: Życzymy realizacji planów. Dziękuję za rozmowę.

MG: Również dziękuję.

Hotel Forum

Fitness Spa & Wellness

ul. Obywatelska 8, 20-092 Lublin

tel. +48 81 452 85 05, tel. +48 519 404 757

fitness@hotelforumlublin.pl