BOISZ SIĘ ZAŁOŻYĆ WŁASNĄ FIRMĘ? POZNAJ TRZY NAJCZĘSTSZE LĘKI DEBIUTANTÓW W BIZNESIE I NAUCZ SIĘ JE PRZEZWYCIĘŻYĆ
Masz pomysły i marzenia, a może także zasoby do tego, aby prowadzić biznes, ale jakaś siła podszyta strachem blokuje cię przed podjęciem tej ważnej decyzji? Czas temu zaradzić.
Odwaga nie zawsze ryczy. Czasem to właśnie ten cichy głosik, który odzywa się wieczorem i mówi: „Jutro spróbuję jeszcze raz” - Mary Anne Radmacher
CHAOS INFORMACYJNY
Własny biznes wiąże się z wieloma obowiązkami, wśród których produkcja czy wykonywanie usług może okazać się niewielką częścią całego procesu, jakim jest prowadzenie przedsiębiorstwa. Zanim jeszcze rozpocząłeś jakiekolwiek działania, gubisz się w chaosie informacji i wyobrażeń. Nie wiesz, od czego zacząć i boisz się, że sobie nie poradzisz. Biurokracja, przepisy, współpraca, sprzedaż? Nie wiesz, czy założyć konto firmowe, szukać ludzi do współpracy, zamawiać towar, kiedy rejestrować działalność? Ile to będzie kosztowało, kiedy będziesz mógł oferować usługę?
Pierwszą rzeczą, którą możesz zrobić, aby przeciwdziałać tej panice, jest zasięgnięcie informacji i wypunktowanie krok po kroku tego o co, i na jakim etapie należy zadbać.
Na twojej liście znajdą się takie hasła jak: rejestracja działalności, miesięczne, roczne i kwartalne zobowiązania skarbowe, księgowość, forma rozliczenia, przewidywane koszty stałe, potrzebne zasoby (finansowe, materialne, ludzkie, lokalowe), reklama, marketing, strategia, sprzedaż, magazynowanie, logistyka i inne. Śmiało notuj wszystko, co przyjdzie ci do głowy. Lista będzie imponować długością. Jednak to dopiero początek, a w efekcie otrzymasz jasny schemat postępowania, i z chaosu wyłoni się upragniona jasność.
Teraz czas na pogrupowanie punktów z listy. W zależności od tego, co uznasz za bardziej przejrzyste, wyodrębnij kilka kategorii np. urzędowe, produkcja, online, sprzedaż, księgowość, opłaty. Możesz też zastosować dodatkowe tagi porządkujące częstotliwość wykonywania czynności: jednorazowo, codziennie, raz w miesiącu, raz w tygodniu itd. Przenieś punkty z głównej listy do poszczególnych kategorii. Już na tym etapie wszystko powinno wyglądać klarowniej. Następnie zastanów się, które z zagadnień są dla ciebie proste i możliwe do samodzielnej realizacji, a w których potrzebujesz wsparcia lub wyręczenia. Teraz czas na określenie priorytetów i orientacyjne wyznaczenie dat ich realizacji. Być może niektóre działania można wykonać czy zlecić w tym samym czasie? Zrobione? W tym momencie powinieneś już wyraźnie widzieć czego oraz w jakiej kolejności potrzebujesz, aby przejść do kolejnych kroków.
Brzmi prosto, ale pamiętaj, że nie wykonasz tego zadania w ciągu jednego wieczoru. Niektóre informacje będą wymagały researchu. Daj sobie czas. Dziel listę na jeszcze mniejsze kategorie. Do zadań, w których potrzebujesz pomocy, wpisz kilka potencjalnych kontaktów. Zastanów się, ile czasu wymagają poszczególne działania.
Z czasem lista będzie się skracać, a być może parę punktów do niej dopiszesz. Jednak będzie stanowić doskonałą bazę wyjściową, dzięki której poczujesz, że masz kontrolę nad procesem przygotowań, ilością potencjalnych obowiązków i nie dasz się zaskoczyć!
BRAK KLIENTÓW
Nie martwi mnie ktoś, kto oferuje ceny o 5% niższe. Niepokoi mnie ktoś, kto może zaoferować lepsze doznania dla klienta. - Jeff Bezos, założyciel Amazona
Najwspanialszy produkt czy usługa nie przyniesie zysków bez nabywców. Nikt nie zapuka samodzielnie do twoich drzwi, jakby domyślając się, że możesz mu coś ciekawego zaoferować.
Z biznesem trzeba wyjść do ludzi. Pytanie tylko, jak to zrobić? Obawiasz się, że ludzie, nie zechcą twojego produktu? Nie wiesz jak się zareklamować? Jak przekonać świat do swojej oferty?
To słuszne obawy, ale nie powinny powstrzymywać cię przed działaniem, a raczej do niego napędzać! Zamiast błądzić we mgle, zaprojektuj swoją sprzedaż. Zainwestuj w dobry research, a potem postępuj według planu, po drodze elastycznie modyfikując go do potrzeb chwili. Pamiętaj, że o posiadanie lojalnych klientów i zdobywanie nowych będziesz starał się nieustannie i jest to jeden z rozwojowych obszarów prowadzenia działalności. Podsumowując, nie bój się o klientów, tylko pracuj nad strategią ich pozyskiwania! Po pierwsze, jeżeli obawiasz się o brak klientów, pomyśl jakich klientów oczekujesz. Stwórz tzw. profil idealnego klienta, który będzie przedstawicielem twojej głównej grupy docelowej. To z tymi ludźmi będziesz chciał zawierać transakcje, to im musisz zaoferować produkt lub usługę wartą ich uwagi. Po drugie należy zastanowić się nad produktem lub usługą testową oraz badaniem rynku pod kątem zainteresowania potencjalnych klientów twoją ofertą. Przy kreatywnym podejściu możesz w pewnym zakresie wykonać te działania bezpłatnie, poświęcając swój czas np. na ankiety na forach i w mediach społecznościowych, wysyłanie próbek produktu i zbieranie informacji zwrotnej lub oferowanie testowej usługi na targach czy imprezach branżowych. Możesz też zainwestować i zlecić badania rynkowe profesjonalistom. Mając już obraz idealnego klienta oraz feedback z badań rynkowych, możesz zastanowić się nad najlepszą formą komunikacji z klientami i kompleksową strategią marketingową. Nie jest to jednorazowe działanie, jako przedsiębiorca będziesz nieustannie testował nowe pomysły i uczył się w zakresie marketingu, jednak warto wystartować przygotowanym.
PORAŻKA
Życie bez porażek jest niemożliwe, chyba że żyjesz na tyle ostrożnie, że równie dobrze mógłbyś nie żyć wcale – wtedy ponosisz porażkę jakby z automatu. - J.K. Rowling
Niepowodzenie w biznesie jest możliwe, nawet jeżeli masz świetny produkt i usługę, na którą czekają twoi przyszli klienci. Wykonałeś badania rynku, masz zaprojektowaną stronę www, strategię marketingową na najbliższy rok, wsparcie ludzi, poduszkę finansową – wspaniale! Jednak nawet przy wszelkich sprzyjających wiatrach własny biznes zawsze niesie ryzyko huraganu, którego nie jesteś w stanie wykluczyć. Musisz sam sobie odpowiedzieć, czy twoje szczęście, sukces, rozwój i samorealizacja są warte ryzyka, czy nie? Nikt inny tego za ciebie nie zrobi. Z drugiej strony prowadzenie przeciętnego życia przepełnionego żalem do samego siebie, że nie zrealizowałeś, ani nie spróbowałeś zrealizować swoich marzeń, któregoś ze swoich pomysłów może być największą porażką, której doświadczysz. Czy jest jakiś sposób, aby się na to przygotować? Uodpornić? Przestać o tej możliwości porażki myśleć? Z pewnością motywujące są historie ludzi, z których dorobku korzysta cały świat, a ich droga do sukcesu nie była usłana różami. Czy wiesz, że Walt Disney został zwolniony z Kansas City Star, ponieważ jego redaktor uważał, że „brakuje mu [Waltowi] wyobraźni i nie ma dobrych pomysłów?”. Disney popadł w długi, a przed ostatecznym sukcesem pracował przez pół roku za darmo. Autorka Harrego Pottera, J. K. Rowling, zanim ukończyła pierwszą część bestsellerowej serii o młodym czarodzieju, była rozwódką utrzymującą siebie i dziecko z zasiłków socjalnych. Aż dwanaście głównych wydawców w Wielkiej Brytanii odrzuciło jej prośbę o wydanie powieści. Problemy z przebiciem się na rynek i finansami miał Steve Jobs, który kilka lat, m.in. nad pierwszym komputerem pracował w garażu. Bill Gates z dwoma wspólnikami również prowadził firmę, która nie odniosła sukcesu, a zespół The Beatles, w odmowie od jednej z lepszych wytwórni muzycznych usłyszał, że „muzyka gitarowa wychodzi z mody”! Z pewnością odczuwali rozczarowanie, smutek, złość czy żal, ale potrafili przekuć swoje doświadczenia w moc sprawczą i działać dalej, zamiast narzekać.
Pracuj tak ciężko jak to możliwe, to zwiększa szanse na sukces. Jeśli inni ludzie pracują 40 godzin w tygodniu, a ty 100 godzin, to ty w 4 miesiące osiągniesz to, co innym zajmie rok. - Elon Musk