Czy na zakładach bukmacherskich można zarobić?

 Każdy chciałby mieć źródło dochodu, które nie będzie wymagało od niego ciągłej pracy. Takie, które pozwoli na spokojne życie i opłacenie rachunków. Choć większość graczy obstawiających zakłady deklaruje, że gra dla czystej przyjemności, każdy z nich marzy o wielkiej wygranej. Niektórzy chcieliby  wygrywać tyle, aby zapewnić sobie wygodne życie. Ale czy to jest możliwe? Czy są ludzie, których jedynym dochodem jest gra u bukmachera? Czy da się z tego żyć?

Rozrywka czy szansa na regularny dochód?

Dla wielu będzie to tylko rozrywka, ale jest grupa graczy – profesjonalnych typerów, którzy na zakładach regularnie zarabiają. Posiadają oni duże doświadczenie, analityczny umysł, cechuje ich cierpliwość oraz wiedza na temat zakładów bukmacherskich. Panuje dość powszechne przeświadczenie, że na zakładach zarabiają jedynie bukmacherzy, cała reszta tylko traci. Nie jest to prawda. Firmy przyjmujące zakłady zarabiają na różnicach w kursie. Niezależnie od tego, czy zwycięży faworyt, czy nie, bukmacher zarabia swoje.Czy zakłady bukmacherskie to hazard? Nie do końca. Hazardem nazywamy grę, w której o zwycięstwie decyduje losowość. W przypadku zakładów, pierwszorzędną rolę odgrywa gromadzenie danych oraz ich analiza. Składy drużyn, analiza historycznych spotkań, miejsce w którym odbywa się mecz itd. Itp.  Każdy typujący, który liczy na zysk musi to wszystko wziąć pod uwagę. Losowość odgrywa tu ważną rolę, ale nie decydującą jak np.: w ruletce.Szacuje się, że około 2% graczy na świecie może się pochwalić stałym dochodem pochodzącym z zakładów. To zazwyczaj osoby obdarzone dużą wiedzą o sporcie, mający ogromne doświadczenie w typowaniu spotkań, znający wszystkie najważniejsze systemy gry, poświęcające większość swojego czasu na analizę i wyciąganie wniosków.

Od czego zacząć?

Eksperci doradzają, aby najlepiej spróbować gry „na sucho”. Bez inwestowania jakichkolwiek pieniędzy, zasymulować zakład i obstawić wybrane drużyny. Pobawić się w gromadzenie danych o sportowcach, spróbować analizy i śledzić wyniki. Już pierwsze zakłady uzmysłowią potencjalnym typerom, czy mogą liczyć na zwycięstwo, czy raczej traktować zakłady jako emocjonujące hobby. Systematyczne prowadzenie statystyk, analiza stawek, to wszystko da nieocenioną wiedzę, niezbędną na starcie. I to wszystko bez strat finansowych.Na początek warto określić budżet, który możemy przeznaczyć na zakłady. Nie mogą to być środki przeznaczone na rachunki, pieniądze konieczne do utrzymania, albo, co najgorsze, pożyczone. Każdy powinien zainwestować swoje odłożone zasoby, których utrata nie będzie się wiązała z poważnymi konsekwencjami. Tutaj też czeka nas pierwszy test. Test naszej konsekwencji. Jeśli na grę przeznaczymy określoną kwotę, to w żadnym wypadku nie możemy jej przekroczyć.Wiedza na temat zakładów, najważniejsze strategie gry, co to takiego stawkowanie, modulowanie, surebet, cashout, goalscorer, max stake itd. Na temat obstawiania jest cała masa książek, artykułów, blogów itd. Im więcej wiedzy przyswoimy, tym większa szansa na sukces.

Ile można zarobić na zakładach?

Tak naprawdę, nikt nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Wszystko jest uzależnione od konkretnych stawek, za jakie będziemy grać. Im więcej pieniędzy zainwestujemy, tym większa szansa na duży zwrot. Eksperci szacują, że zainwestowanie 10 000 zł jest wystarczające, aby przy rozsądnej grze czerpać z niej profity. Jednak warto zaznaczyć, że już mniejsze stawki, pozwalają poczuć dreszczyk emocji, a czasem potrafią przynieść większy zysk niż lokata w banku.

Zakłady to nie tylko zarabianie pieniędzy 

Profesjonalni typerzy, ogromne pieniądze, które zarobili, to wszystko rozpala wyobraźnię każdego, kto kiedykolwiek obstawił choć jeden zakład. Nikt jednak nie wie, ile czasu najlepsi gracze spędzają  na analizie, ile wiedzy zdobyli, oraz jak dużo pieniędzy stracili zanim doszli do wysokiego poziomu. Tymczasem bukmacherka to przede wszystkim dobra zabawa i tak należy do niej podchodzić, zwłaszcza na początku. Emocjonujące wydarzenia sportowe dodatkowo podnoszą adrenalinę, kiedy postawiliśmy pieniądze na zwycięzcę. Dopiero po pewnym czasie, po obstawieniu wielu zakładów, po analizie wielu spotkań, możemy dostrzec coś, co pozwoli nam wygrywać. Coś, czego nie zauważył nikt inny, albo widzi niewielu. Coś, co pozwoli nam znaleźć się w grupie 2% najlepszych typerów na świecie.