Akcje. Co się dzieje z indeksem surowców? Prognozy

Skutki wysokiej inflacji i podwyżek stóp procentowych przez banki centralne odcisnęły swoje piętno na rynku kapitałowym. Obecne otoczenie makroekonomiczne i geopolityczne wobec stosunkowo słabego dolara każe nam zainteresować się rynkiem surowców. Presja jest stosunkowo duża, szczególnie jeśli chodzi o złoto, które to jest powszechnie uważane jako pewny środek zabezpieczenia przeciwko inflacji. Jednakże w obecnej sytuacji ciężko mówić o krótkim skoku, większość ekspertów zaznacza, że jest to raczej długotrwały impuls inflacyjny, wraz z którym rozpoczęła się hossa surowcowa.

Sytuacja na rynku surowców

Inwestorzy zdążyli się już przyzwyczaić do pracy w trudnych warunkach, kiedy to regularnie spada siła nabywcza pieniądza. Sytuacja ta trwa już od 2020 roku i na razie nic nie zapowiada szybkiego odwrócenia trendu. Napięta sytuacja geopolityczna i wojna na Ukrainie jeszcze bardziej przyspieszyły hossę spółek surowcowych, ale warto zauważyć, że eksperci jeszcze na długo przed rozpoczęciem działań wojennych, wskazywali na uzasadnioną możliwość pojawienia się znacznych zwyżek. Oczywiście sam indeks surowców czy spółek wydobywczych powinien być oddzielony grubą kreską od metali szlachetnych, które to aktualnie są w sytuacji trudnej do przewidzenia.

Prognozy surowcowe na najbliższy czas uwzględniają wysokie prawdopodobieństwo wejścia w okres recesji, co oczywiście negatywnie przełoży się na ceny poszczególnych surowców. Jeżeli jednak interesuję nas długookresowa inwestycja w surowce, to potencjał wciąż jest widoczny. Inflacja w połączeniu ze zbyt niskimi nakładami inwestycyjnymi w sektorze spółek wydobywczych może powodować bowiem dalszy wzrost cen na rynkach.

Perspektywy inflacyjne a indeksy surowców

Pomimo zapewnień banków centralnych, co do powrotu inflacji do wyznaczonych celów, w obecnej sytuacji raczej nie możemy być niczego pewni. Ciężko jest jednoznacznie wykluczyć możliwość dalszego wzrostu cen, a co ciekawe, większość ekspertów rynkowych nawet skłania się do tego scenariusza. Jest to konsekwencja ogromnego zadłużenia na świecie, które nie może być tak łatwo zmniejszone nawet za pomocą wysokich podwyżek stóp procentowych.

1surowce 3

Długookresowe perspektywy inflacyjne są z reguły obarczone dużym marginesem błędu, lepiej więc skupiać się na średnim terminie, który jest najlepszy do efektywnego zarabiania. 

Będąc w temacie stóp procentowych należy jeszcze wspomnieć o obligacjach, które w obliczu postępującego spowolnienia gospodarki są dość rozsądnym wyborem inwestycyjnym. Dużym znakiem ostrzegawczym jest jednak rynek, a konkretniej braki płynności. Wahania rentowności obligacji są nieuniknione w sytuacji, gdy istnieją braki — na początku kupujących, a następnie sprzedających.

surowce 2

Prognozy inwestycyjne

Indeksy akcyjne na najważniejszych światowych rynkach w ostatnim czasie odnotowywały spadki, a nasz rodzimy rynek reagował spokojem i utrzymaniem cen w miejscu. Próżno jednak szukać przekonujących sygnałów w aspekcie zakończenia rynkowej bessy. Specyficzna sytuacja panuje w segmencie dużych firm, których zyski są sukcesywnie obniżane przez banki, a także spółki paliwowe i energetyczne, czyli krótko podsumowując – przez polityków.

Giełda, przynajmniej w teorii, powinna premiować najbardziej zyskowne przedsiębiorstwa, a w Polsce, na razie tak się nie dzieje, głównie przez szeroko rozumianą działalność polityczną, która wydatnie wpływa na cały rynek kapitałowy. Należy powoli przywyknąć do faktu, iż w naszym kraju środowisko do inwestowania jest trudne i zbyt szybko się to nie zmieni. Jednocześnie nie oznacza to braku żadnych możliwości. Warto zwracać uwagę na sektor biotechnologiczny, choć dobrą zasadą jest selektywne spojrzenie na całą giełdę. Lepiej jest więc zwracać uwagę na pojedyncze spółki, aniżeli całe sektory, szczególnie tak trudne i zmienne jak przemysł czy bankowość.

1surowce 4

Za dobrą prognozę można uznać odrabianie strat na amerykańskiej giełdzie. Wall Street odnotowało znaczne zwyżki akcji czy też obligacji licznych spółek. Warto być jednak ostrożnym, bo ryzyko geopolityczne wciąż istnieje, między innymi przez sytuację na Ukrainie czy Tajwanie. Biorąc pod uwagę te czynniki, a także inflacje, wiele osób zwróciło swoją uwagę ku kruszcom.

Metale szlachetne są aktualnie w dość trudnej sytuacji i na rynkach może dochodzić do rozmaitych zawirowań. Złoto jako zabezpieczenie przed inflacją jest jednak i w dalszym ciągu będzie mile widziane. Co do inwestycji w inne metale szlachetne, eksperci twierdzą, że warto zachować traderskie podejście do tego typu surowców.