Często podróżujesz służbowo? Zobacz na co, jesteś narażony.

Podróże służbowe budzą pozytywne skojarzenia, a często są główną pobudką do podjęcia pracy na danym stanowisku. Patrząc z pewnej odległości wszystko, wygląda pięknie, jednak mało kto zastanawia się nad ciemnymi stronami częstego podróżowania. Jeśli chcesz je poznać koniecznie, przeczytaj poniższy artykuł.

 

Podróże służbowe – co tak naprawdę kryje się pod tym pojęciem?

Częste delegacje kojarzą się niektórym z pracą marzeń, a na pewno taką, w której nie ma miejsca na rutynę. Częsta zmiana miejsca, możliwość pobytu w renomowanych hotelach i poszerzanie horyzontów z tym najczęściej kojarzą nam się podróże służbowe. Należy też dodać, że wszystko to na koszt pracodawcy. Jak jest naprawdę? W rzeczywistości jest to bardzo ograniczone podróżowanie, ponieważ jego rytm i kierunek jest wyznaczany przez pracę. Priorytetem są obowiązki służbowe, a ich ilość często przerasta nasze oczekiwania i nie pozwala nam poświęcić nawet chwili na zwiedzanie.

Bleisure – czy zawsze się spełnia?

Bleisure to połączenie dwóch słów: business i leisure (rozrywka, spędzanie czasu wolnego) i oznacza połączenie podróży służbowych ze zwiedzaniem. Jest to dążenie i marzenie wielu pracowników, jednak w praktyce nie zawsze się spełnia. Często praca w innym miejscu wiąże się ze wdrożeniem, czy szkoleniem, a to oznacza również wydłużony czas przeznaczony na obowiązki służbowe. Oznacza to konieczność rezygnacji ze zwiedzania, które często ogranicza się do hotelowego korytarza... Wszystko jest uzależnione od czasu pobytu, ponieważ czasem wolny weekend i możliwość spędzenia go na koszt pracodawcy jest wyjątkowo atrakcyjną opcją. Częstotliwość podróży jest również istotna, ponieważ konieczność odwiedzenia wielu miejsc w krótkim czasie jest dla niektórych atrakcyjna, natomiast innym jawi się jako męcząca. Bleisure to zupełnie nowa optyka, która pozwala spojrzeć na pracę przez pryzmat podróży i korzyści z niej płynących.

Podróże służbowe – z jakimi zagrożeniami się wiążą?

Niektóre stanowiska i zawody tak, jak na przykład handlowiec wiążą się z nieustannymi podróżami. Szybkie tempo życia, częste loty i zmiana stref czasowych wiązą się z określonymi konsekwencjami dla naszego zdrowia. Najpopularniejszą z nich jest jet lag, czyli zbiór charakterystycznych objawów związanych ze zmianą ciśnienia, powietrzem w samolocie i warunkami podróży. Jet lag objawia się sennością w ciągu dnia i jednoczesnymi problemami z zaśnięciem. Na skutek rozregulowania rytmu dobowego pojawia się apatia i podrażnienie. Ciągłe podróżowanie sprawia, że taki stan się utrzymuje, co z kolei przyspiesza starzenie, zwiększa ryzyko wystąpienia zawału i udaru. Ciągłe podróże odbijają się również negatywnie na naszym wyglądzie. Jesteśmy bardziej zmęczeni, cienie pod oczami stają się bardziej widoczne, a skóra jest bardziej przesuszona. Często w trakcie podróży zaniedbujemy uzupełnianie płynów, a niejednokrotnie sięgamy po alkohol, który jeszcze bardziej rozstraja organizm. Podróże służbowe narażają nas na większy stres, który przyczynia się do rozwoju wielu chorób i osłabienia odporności. Wśród rodzajów konsekwencji nie należy zawężać się jedynie do fizycznych dolegliwości. Drugą sferą jest psychika. Rozłąka z bliskimi oraz obecność poza domem wywołuje uczucie przygnębienia i sprawia, że czujemy się samotni. Wpływa to negatywnie na relację z bliskimi i znajomymi. Częsta zmiana stref czasowych powoduje dyskomfort i rozdrażnienie, które z czasem sprawiają, że ciężko ustalić na nowo rytm dobowy.